Nie ma planu zmian OFE i suwaka bezpieczeństwa

Ministerstwa Finansów, a także Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej zapewniają, że nie pracują nad zmianami OFE i tzw. emerytalnego suwaka bezpieczeństwa.

Publikacja: 15.03.2024 03:00

Nie ma planu zmian OFE i suwaka bezpieczeństwa

Foto: Adobe Stock

W odpowiedzi na pytanie „Rz” o przyszłość OFE Ministerstwo Finansów stwierdziło, że nie planuje wprowadzenia zmian w ich funkcjonowaniu i nie prowadzi prac mających na celu modyfikację programu. – W obecnym stanie prawnym otwarte fundusze emerytalne, zarządzane przez prywatne instytucje finansowe – powszechne towarzystwa emerytalne, stanowią część powszechnego systemu emerytalnego. Od 2013 r. z 19,52 proc. obowiązkowej składki na ubezpieczenie emerytalne do OFE może trafiać 2,92 proc., po złożeniu oświadczenia o chęci przekazywania składek do OFE. W przeciwnym razie całość składki kierowana jest do publicznej części systemu emerytalnego, tj. do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – przypomniało Ministerstwo Finansów. – Obecne rozwiązania nie zawierają zasad wypłat środków z OFE, ale jedynie mechanizm tzw. suwaka bezpieczeństwa, zakładający comiesięczne przekazywanie środków z OFE do ZUS w związku z osiągnięciem przez ubezpieczonego wieku niższego o dziesięć lat od wieku emerytalnego. Środki te są zapisywane na subkoncie każdego ubezpieczonego w ZUS – dodało.

Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, również w odpowiedzi na nasze pytania, zapewniło, że nie planuje zmian emerytalnego suwaka bezpieczeństwa. – Na dziesięć lat przed osiągnięciem wieku emerytalnego przez danego ubezpieczonego, co miesiąc, aż do osiągnięcia przez niego wieku emerytalnego, na subkonto w ZUS przekazywane są środki zgromadzone na rachunku członka OFE. Jest to tzw. suwak bezpieczeństwa. Dodatkowo na dziesięć lat przed osiągnięciem przez danego ubezpieczonego wieku emerytalnego ZUS zaprzestaje odprowadzać składki do OFE, ewidencjonując je na subkoncie w ZUS. Mechanizm ten pozwala na zapewnienie bezpieczeństwa i ochronę wartości środków zgromadzonych w OFE w ostatnim okresie oszczędzania na emeryturę – tłumaczy resort pracy.

Czytaj więcej

Nadchodzi czas wyboru między OFE a ZUS. Co się komu opłaca

Przypomina, że wprowadzenie „suwaka” ma chronić przed tzw. ryzykiem złej daty, czyli skutkami załamania rynków finansowych w okresie poprzedzającym moment przejścia na emeryturę, co przełożyłoby się na obniżenie kapitału emerytalnego, a w konsekwencji na niższe świadczenie emerytalne. – Cel ten się nie zmienił, stąd obecnie nie są prowadzone prace – stwierdza Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.

Ministerstwo Finansów przytacza dodatkowo dane, z których wynika, że na koniec stycznia 2024 r. liczba członków OFE spadła do 14,53 mln (z 14,86 mln rok wcześniej). Na koniec 2023 r. w OFE zgromadzonych było 206,59 mld zł. Zdecydowana większość tej kwoty, bo 188,87 mld zł, przypadała na akcje spółek notowanych na regulowanym rynku giełdowym, z czego 169,54 mld zł stanowiły akcje notowane na rynku regulowanym na terytorium Polski, a 19,33 mld zł akcje spółek notowanych na rynku regulowanym w innych państwach.

Resort finansów poinformował też, że zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych, począwszy od 2016 r., co cztery lata, w okresie od 1 kwietnia do 31 lipca, członek OFE może złożyć do ZUS oświadczenie o przekazywaniu składki do OFE. Tegoroczne okienko transferowe, zgodnie z tym przepisem, będzie więc otwarte od 1 kwietnia 2024 r. do 31 lipca 2024 r. Cztery lata temu okienka transferowego nie było z powodu pandemii. Teraz resort pracy przygotowuje nowe rozporządzenie z aktualnym wykazem wszystkich nazw otwartych funduszy emerytalnych, tak by osoby, które będą chciały przekierować część swojej składki do OFE, miały prawidłowe dane. – W okresie ośmiu lat, które upłynęły od poprzedniego okienka transferowego, na rynku otwartych funduszy emerytalnych zaszły procesy konsolidacyjne, polegające na połączeniu PTE lub przejęciu zarządzania OFE, które skutkowały likwidacją powszechnych towarzystw i zarządzanych przez nie otwartych funduszy emerytalnych – tłumaczy resort finansów.

Eksperci, z którymi rozmawialiśmy, zgodnie twierdzą, że nasz system emerytalny cierpi na brak zaufania i potrzebuje przede wszystkim spokoju. – Wprowadzane w przeszłości zmiany podważały zaufanie do systemu emerytalnego, przede wszystkim w postrzeganiu własności środków zgromadzonych w OFE. W efekcie Polacy nie ufają w pełni długoterminowym formom oszczędzania regulowanym przez państwo. Mam tutaj na myśli głównie trudniejszy od pierwotnych oczekiwań start programu PPK – mówi Piotr Pindel, prezes zarządu Generali PTE. – System emerytalny potrzebuje stabilności. Wszelkie kolejne zmiany związane z OFE powinny być poprzedzone szeroką konsultacją społeczną, ponieważ ciągle 14,5 mln osób uczestniczy w tym programie – dodaje.

Także Szymon Ożóg, prezes zarządu Nationale-Nederlanden PTE, przekonuje, że system emerytalny w ramach drugiego (OFE) i trzeciego filaru wymaga ciągłej budowy zaufania. – Zbyt pochopne lub niezrozumiałe dla uczestników tej części systemu zmiany tego zaufania nie budują – uważa szef Nationale-Nederlanden PTE. – Pole manewru w zakresie możliwych reform OFE ograniczają decyzje podjęte w przeszłości, czyli radykalne ograniczenie skali składek przekazywanych do OFE, przekazanie portfeli obligacji skarbowych do Skarbu Państwa czy też wprowadzenie suwaka emerytalnego – dodaje.

W odpowiedzi na pytanie „Rz” o przyszłość OFE Ministerstwo Finansów stwierdziło, że nie planuje wprowadzenia zmian w ich funkcjonowaniu i nie prowadzi prac mających na celu modyfikację programu. – W obecnym stanie prawnym otwarte fundusze emerytalne, zarządzane przez prywatne instytucje finansowe – powszechne towarzystwa emerytalne, stanowią część powszechnego systemu emerytalnego. Od 2013 r. z 19,52 proc. obowiązkowej składki na ubezpieczenie emerytalne do OFE może trafiać 2,92 proc., po złożeniu oświadczenia o chęci przekazywania składek do OFE. W przeciwnym razie całość składki kierowana jest do publicznej części systemu emerytalnego, tj. do Funduszu Ubezpieczeń Społecznych – przypomniało Ministerstwo Finansów. – Obecne rozwiązania nie zawierają zasad wypłat środków z OFE, ale jedynie mechanizm tzw. suwaka bezpieczeństwa, zakładający comiesięczne przekazywanie środków z OFE do ZUS w związku z osiągnięciem przez ubezpieczonego wieku niższego o dziesięć lat od wieku emerytalnego. Środki te są zapisywane na subkoncie każdego ubezpieczonego w ZUS – dodało.

Pozostało 80% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Ubezpieczenia
Drożeją polisy na zdrowie i abonamenty medyczne
Ubezpieczenia
Roszady w największym polskim ubezpieczycielu. Były szef mBanku na czele PZU Życie
Ubezpieczenia
OFE dały zarobić lepiej niż lokaty bankowe i subkonta ZUS
Ubezpieczenia
Po wyborze nowego zarządu kapitalizacja PZU w górę o blisko miliard złotych
Ubezpieczenia
Rekord sprzedaży polis majątkowych i życiowych Warty