Reklama

Masowe zwolnienia na Węgrzech. Potężne braki na rynku pracy Ukrainy i Rosji

To, że rosyjska wojna zabrała z rynku Ukrainy i Rosji miliony pracowników jest oczywiste. Na Węgrzech, pod prorosyjskimi rządami Wiktora Orbana, trwa odwrotny proces. Tysiące osób straciło i nadal traci pracę.

Publikacja: 02.12.2025 18:07

Masowe zwolnienia na Węgrzech. Potężne braki na rynku pracy Ukrainy i Rosji

Foto: AdobeStock

Z tego artykułu się dowiesz:

  • Jakie są główne przyczyny masowych zwolnień na Węgrzech?
  • W jaki sposób wojna wpłynęła na rynek pracy w Ukrainie i Rosji?
  • Jakie branże w Ukrainie doświadczają największego niedoboru siły roboczej?
  • Jakie strategie stosują rosyjskie firmy, aby uzupełnić braki kadrowe?

W ciągu roku węgierski sektor produkcyjny dotknęły zwolnienia, które sami Węgrzy nazywają „masowymi”. Między wrześniem 2024 a wrześniem 2025 roku w węgierskich zakładach motoryzacyjnych i elektronicznych zlikwidowano tysiące miejsc pracy, pisze węgierski portal Portfolio.hu.

Zwolnienia w Samsungu, Audi, Bosch na Węgrzech

Największe redukcje miały miejsce w kluczowych zakładach przemysłowych. Fabryka akumulatorów Samsung SDI w Göd zmniejszyła załogę o 744 osoby. Produkcja spadła do połowy szczytowego poziomu z 2023 r. z powodu spowolnienia na europejskim rynku samochodów elektrycznych. Koncern Audi rozstał się w Győr z 701 pracownikami, a produkcja silników w firmie zmniejszyła się o 10 proc. w pierwszych pięciu miesiącach 2025 r. w ujęciu rocznym.

Czytaj więcej

Nawrocki jednak nie spotka się z Orbánem w Budapeszcie. Podano powód

Zatrudnienie w czterech węgierskich firmach koncernu Robert Bosch zmniejszyło się łącznie o ponad 600 osób. Jabil Circuit w Tiszaújváros zwolnił 526 osób, Flextronics w Zalaegerszeg – 506 osób, a Aumovio w Veszprém – 467 osób. W fabryce opon koncernu Continental w Makó zwolnienia potrwają do 31 grudnia. W całych Węgrzech między grudniem 2023 a grudniem 2024 r. liczba pracowników w przemyśle motoryzacyjnym zmniejszyła się ze 104,5 tysiąca do 102,3 tysiąca, co odpowiada spadkowi o 2,1 proc. Warto dodać, że Węgry liczą niecałe 9,8 mln obywateli.

Reklama
Reklama

"Kłopoty niemieckiego przemysłu motoryzacyjnego bezpośrednio dotykają również Węgry, ponieważ krajowa gospodarka jest ściśle powiązana z niemieckim eksportem i łańcuchami produkcyjnymi" – tłumaczy András Babos, analityk Portfolio.

Masowe zwolnienia są jednak objawem większego i groźniejszego zjawiska, którym jest coraz gorsza sytuacja całej węgierskiej gospodarki. Wielkość produkcji przemysłowej w sierpniu 2025 r. była o 7,3 proc. niższa w porównaniu z tym samym okresem roku poprzedniego.​ Najnowsze dane statystyczne mówią, że węgierski PKB zwiększył się w trzecim kwartale o 0,6 proc. r/r. Dla porównania PKB Polski w tym okresie wzrósł o 3,8 proc.

Wojenny rynek pracy Ukrainy i Rosji

Na Węgrzech jest więc nadmiar pracowników, a w sąsiedniej Ukrainie dramatycznie ich brakuje. Po agresji Putina Ukrainę opuściło około 6 mln obywateli. Według Międzynarodowej Organizacji Pracy, z Ukrainy wyjechało około 1,6 miliona osób w wieku produkcyjnym, z czego większość stanowią kobiety. Mężczyzn z ukraińskiego rynku pracy wyciągnęła rosyjska wojna.

Agencja Unian podaje, że wiele branż boryka się z brakiem siły roboczej, a w niektórych ukraińskich miastach praktycznie nie ma już mężczyzn w wieku poborowym. Według Państwowego Centrum Zatrudnienia najdotkliwszy niedobór siły roboczej obserwuje się w sektorach edukacji, transportu lądowego, produkcji metali, produkcji mebli i energetyki.

„Niedobór osób z umiejętnościami technicznymi i wykształceniem jest katastrofalny” – powiedział ukraiński ekonomista Ołeh Pendzin.  Analityk polityczny Kostiantyn Batozski zauważył, że przedsiębiorstwa strategiczne, takie jak zbrojeniowe i koleje, są w dużej mierze zwolnione z obowiązku służby wojskowej, ale inne sektory takich ulg nie mają.

Według Państwowego Centrum Zatrudnienia, pobór do wojska utrudnił obsadzanie „męskich” wakatów, szczególnie w rolnictwie.

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Już nie tylko w okopach. Koreańczycy zaludniają rosyjskie fabryki

„Wraz z nasileniem mobilizacji, traktorzyści i maszyniści poszli na wojnę. Obecnie braki wykwalifikowanego personelu sięgają nawet 15 proc.” – powiedział Ołeh Chomenko, dyrektor Ukraińskiego Klubu Biznesu Rolnego.

Także blisko cztery razy ludniejsza od Ukrainy Rosja odczuwa wpływ wywołanej przez Putina wojny na rodzimy rynek pracy. Przed poborem uciekło z Rosji za granicę kilka milionów mężczyzn, często z rodzinami. Dziurę w rynku pracy same władze szacują na co najmniej 5 mln ludzi.

Rosyjskie firmy szukają więc pracowników na całym świecie. Zatrudniają najchętniej migrantów zarobkowych z krajów Azji Środkowej, którzy znają język rosyjski i specyfikę kraju. Ale też sięgają do najbiedniejszych państw Azji i Afryki – Bangladeszu, Nepalu, Indii, Zambii czy Konga. Bardzo tanią i niewymagającą siłę roboczą dostarcza też Putinowi jego północnokoreański odpowiednik – Kim Dzong Un. Za koreańskich robotników Rosjanie muszą jednak reżimowi płacić.

Rynek pracy
Gdzie pracują bezdomni? Głównie w szarej strefie. Boją się komorników
Rynek pracy
Agencje zatrudnienia dostrzegły oznaki poprawy na rynku pracy
Rynek pracy
Ofert pracy w urzędach najmniej od dekady. Co z bezrobociem?
Rynek pracy
To od szefów zależy bezpieczeństwo psychologiczne pracowników
Materiał Promocyjny
Startupy poszukiwane — dołącz do Platform startowych w Polsce Wschodniej i zyskaj nowe możliwości!
Rynek pracy
Eksperci wskazują zawody i kompetencje przyszłości
Materiał Promocyjny
Nowa era budownictwa: roboty w służbie ludzi i środowiska
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama