A wszystko za sprawą dwóch nowelizacji kodeksu cywilnego i procedury cywilnej, którymi Sejm zajmie się na pierwszym posiedzeniu w nowym roku. Zawierają one od dawna oczekiwane zmiany o bardzo praktycznym znaczeniu.
Dla poszkodowanych w wypadkach i na skutek przestępstw, oraz bliskich ofiar śmiertelnych takich zdarzeń ważne jest rozszerzenie kręgu organizacji społecznych uprawnionych do wytaczania spraw cywilnych na rzecz takich ofiar, a także ustanowienie możliwości zasądzania zadośćuczynienia za skutki śmierci osoby bliskiej.
Obecnie kodeks postępowania cywilnego (art. 61 – 63) dopuszcza organizacje społeczne do udziału tylko w niektórych sprawach, np. o alimenty, ochronę konsumentów czy środowiska. Nowela rozszerzy te uprawnienia na pomoc ofiarom przestępstw (np. ciężkich wypadków drogowych czy błędów lekarskich).
Sądy będą mogły też na początku procesu nakazać sprawcy wypadku bądź firmie ubezpieczeniowej wyłożenie środków na leczenie ofiary. Wiadomo, że trwa ono nieraz latami, a poszkodowani bądź osoby na ich utrzymaniu nie mają na to pieniędzy. Wprawdzie sądy mogą teraz zablokować konto zobowiązanego, ale nie mogą zezwolić na podejmowanie z niego pieniędzy (jak jest już przy alimentach).
Po uchwaleniu przepisów będzie możliwe zadośćuczynienie za krzywdy moralne, przykrości związane ze śmiercią bliskiego. Obecnie najbliżsi mogą żądać tylko tzw. stosownego odszkodowania, i tylko wtedy, gdy znacznie pogorszyła się ich sytuacja materialna.