Wojna Rosji z Ukrainą. Dzień 310

Siły zbrojne Finlandii poinformowały, że w 2022 roku na szkolenie wojskowe zgłosiło się 1200 kobiet, a ukończyło je 1040 - pierwszy raz w historii liczba ta przekroczyła 1000.

30 grudnia rosyjska armia ostrzelała kilka osad w pobliżu rosyjskiej granicy 139 razy - poinformował gubernator obwodu sumskiego Dmytro Żywycki. Zniszczone zostały budynki użyteczności publicznej, nie było ofiar.

Zapasowa linia energetyczna 330 kilowoltów (kV) do ukraińskiej Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej (ZNPP) została w piątek późnym wieczorem odłączona z powodu uszkodzeń spowodowanych ostrzałem.

Była to ostatnią działająca rezerwowa linia elektroenergetyczna ZNPP i konieczne jest jej jak najszybsze naprawienie-  powiedział dyrektor generalny MAEA, Rafael Grossi, powtarzając, że wszelkie działania wojskowe potencjalnie zagrażające bezpieczeństwu jądrowemu i ochronie ukraińskich elektrowni jądrowych muszą zostać wstrzymane.

Dmitrijs Mihailovs został skazany w Mińsku na 4 lata więzienia za „znieważenie Łukaszenki” i „podżeganie do nienawiści”

Został wpisany na białoruską listę osób zaangażowanych w „działalność terrorystyczną”. Policja znalazła w jego telefonie wiadomości potępiające reżim Łukaszenki.

Joakim twierdzi, że jednym ze znanych skutków ubocznych terapii hormonalnej, którą stosował Putin, są urojenia i mania wielkości.

"Los pomnika Katarzyny II był najgorętszym tematem dyskusji w Odessie. Jednak kwestia, gdzie powinna iść lub zostać, została rozwiązana".

- Liczymy, ile telefonów komórkowych jest używanych. Przed wojną było tu 3,8 mln ludzi, w marcu - niecały milion, w lipcu - dwa, dwa i pół miliona, teraz 3,6 mln. Miasto jest pełne -  powiedział mer miasta Witalij Kliczko.

- Pekin twierdzi, że jest neutralny, ale jego zachowanie jasno pokazuje, że nadal inwestuje w bliskie związki z Rosją – powiedział rzecznik Departamentu Stanu.

Szef administracji wojskowej miasta  Serhij Popko powiedział, że syreny wyły przez około 700 godzin, co odpowiada 29 dniom.

Opisał rok 2022 jako „najstraszniejszy rok w historii miasta jako stolicy niepodległej Ukrainy”.

Popko powiedział, że w ciągu roku były 52 naloty na Kijów. Zniszczyły około 600 budynków, zabiły 120 cywilów i zraniły 495.

- Kiedy patrzymy wstecz na historię Rosji, zawsze gdy system polityczny był w niebezpieczeństwie, widzieliśmy, jak rząd próbuje przekierować gniew i niezadowolenie mas na społeczność żydowską – powiedział "Guardianowi" Pinchas Goldschmidt. - Widzieliśmy to w czasach carskich i pod koniec reżimu stalinowskiego.

Siły ukraińskie utrzymują swoje pozycje przeciwko wojskom rosyjskim we wschodnim regionie Donbasu i dokonują niewielkich postępów w niektórych obszarach, powiedział prezydent Wołodymyr Zełenski.

Dodał, że Kijów wzmocnił swoje zdolności przeciwlotnicze i wzmocni je w nowym roku, aby chronić siebie i cały kontynent europejski.

Szef ukraińskiego wywiadu Kyryło Budanow stwierdził, że Rosja znalazła się w całkowitym impasie i, ponosząc jednocześnie znaczne straty, zdecyduje się ogłosić kolejną mobilizację.

- Będziemy nadal wspierać sektor rolniczy, który również wykazał się niesamowitą odpornością. W ciągu tych miesięcy wojny daliśmy 80 miliardów hrywien 38 tysiącom naszych rolników. Pomogliśmy przeprowadzić na czas najtrudniejszy siew w historii Ukrainy. Dzięki temu zebrano już ponad 60 mln ton plonów. A Ukraina zdecydowanie zapewniła sobie żywność na następny rok - powiedział premier Ukrainy Denys Szmyhal po piątkowym posiedzeniu rządu. Według niego, dzięki „inicjatywie zbożowej” wyeksportowano 15 mln ton produktów, z czego ponad 10 mln ton przez porty naddunajskie.

Prezydent Ukrainy poinformował o rozmowie telefonicznej, którą przeprowadził z premierem Grecji Rozmawiałem telefonicznie z premierem Grecji Kiriakosem Mitsotakisem. „Podziękowałem za serdeczne życzenia dla narodu ukraińskiego i wsparcie obronne w bieżącym roku. Zapewniono mnie o takim samym poziomie wsparcia w kolejnym” - napisał Wołodymyr Zełenski na Twitterze.

Według Białorusinów był to pocisk z systemu S-300, wystrzelony z terytorium Ukrainy.

Obrazy zniszczonych rosyjskimi atakami miast i wiosek regionu Ługańska, Doniecka czy Chersonia nie docierają na Kreml. Docierają tam raporty rosyjskich urzędników, chwalących się, że „odbudowa nowych regionów Rosji wyprzedza harmonogram” i przywracane jest „spokojne życie”.

Podziękował za nie premier Denis Szmyhal, pisząc, że są już "w drodze do punktów niezwyciężonych, do sektora medycznego i energetycznego".

"Dzięki naszym przyjaciołom pozostajemy w kontakcie i pracujemy nawet w najtrudniejszych czasach" - napisał premier.

Popiersie rosyjskiego pisarza Aleksandra Puszkina zostało rozebrane w Kramatorsku, mieście obwodu donieckiego, nad którym kontrolę sprawują Ukraińcy - przekazał na Facebooku mer miasta Ołeksandr Honczarenko. 

„Piję kawę, pojutrze jest Nowy Rok. Pewnie jeszcze nie bez Rosji na Ukrainie, ale wszystko będzie - przyjdzie na to czas” - napisał mer.

Lider DRL stwierdził, że to osiągnięcie celu, o który samozwańcza republika walczyła od 2014 roku.

Zapytany o to, jak może zakończyć się wojna Rosji z Ukrainą, były prezydent Francji zauważył, że „negocjacje są zawsze ostatnim krokiem w zakończeniu konfliktu”. - Nie powinny one skutkować prostym zawieszeniem broni, ale oferować trwałe i gwarantowane rozwiązanie dla Ukrainy - stwierdził.

Według chińskiej agencji państwowej Xinhua, podczas wideorozmowy Xi powiedział, że Chiny i Rosja powinny „wzmocnić strategiczną koordynację” i „wprowadzić więcej stabilności na świecie”.

Informacje takie przekazuje na swoim kanale w serwisie Telegram Kyryło Tymoszenko, zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.

"Strącaliśmy, strącamy i będziemy strącać rosyjskie drony, pociski, samoloty i śmigłowce na naszym niebie" - pisze na swoim profilu na Twitterze minister obrony Ukrainy, Ołeksij Reznikow. Jak dodaje "państwo terrorystyczne jest demilitaryzowane 'zgodnie z planem'".

Sofia rozpoczyna współpracę z francuskim koncernem.

Pasażerowie metra będą mogli obejrzeć na żywo orędzie noworoczne prezydenta Rosji Władimira Putina - poinformował odpowiedzialny za transport publiczny zastępca mera Moskwy, Maksim Liksutow. Dodał, że transmisja będzie dostępna "na żywo na 22 tys. ekranów w wagonach we wszystkich liniach" metra. Wystąpienie Putina będzie także transmitowane za pomocą głośników na schodach ruchomych i w innych częściach stacji metra.

Sąd skazał na pięć lat więzienia mieszkańca Charkowa, który wzywał do zbierania pieniędzy na potrzeby rosyjskiej armii. Informację o skazaniu podało biuro prokuratora generalnego. Skazany jest obywatelem Rosji mającym prawo stałego pobytu na Ukrainie. W Charkowie mieszkał od ponad 10 lat. W marcu, za pośrednictwem serwisu Telegram, mężczyzna przesyłał znajomym wiadomości z apelem o zbieranie środków na rosyjską armię. "Wiadomości zawierały usprawiedliwienie rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie" - podaje prokuratura.

Budowa potrwa co najmniej „kilka lat”, wiele kwestii wciąż jest niewiadomych.

Sztab Generalny armii Ukrainy informuje też, że w ciągu ostatniej doby nad Ukrainą strącono 58 z 70 rosyjskich rakiet wystrzelonych przeciwko celom na terytorium kraju. 

Mariupolska Rada Miejska na swoim kanale w serwisie Telegram informuje, że w przededniu obchodów Nowego Roku oraz prawosławnych świąt Bożego Narodzenia mieszkańcy miasta ustawiają się w długich kolejkach po ciepłe posiłki i chleb. "Tak wygląda życie w okupowanym przez Rosjan mieście. Mieszkańcy czekają w długiej kolejce od rana, aby otrzymać gorącą owsiankę i chleb. (...) A w swoich rodzinnych domach po prostu zamarzają. To właśnie, 'rosyjski pokój' przyniósł naszemu pokojowemu miastu" - pisze Rada Miejska. 

- W sposób oczywisty zwiększając swój udział w konflikcie na Ukrainie w ten sposób, Warszawa realizuje swoje daleko idące, geopolityczne plany, w tym możliwość wprowadzenia swoich żołnierzy na terytorium zachodniej Ukrainy - podkreśla sekretarz Rady Bezpieczeństwa Białorusi, Aleksandr Wolfowicz.

Komitet Wykonawczy Rosyjskiej Federacji Piłkarskiej nie podjął decyzji ws. wycofania się z UEFA i przeniesienia do Azjatyckiej Konfederacji Piłkarskiej. Zamiast tego Federacja podjęła decyzję o stworzeniu specjalnej grupy roboczej, która ma przeanalizować możliwość przenosin Federacji do Azji. Rosyjska Federacja Piłkarska po inwazji Rosji na Ukrainę została zawieszona przez FIFA i UEFA.

Rosjanie ostrzelali wieś Kateryniwka w obwodzie charkowskim. W wyniku ostrzału dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne - poinformował zastępca szefa kancelarii prezydenta Wołodymyra Zełenskiego, Kyryło Tymoszenko.

Adresatami życzeń spośród europejskich przywódców byli jedynie prezydent Serbii i premier Węgier  Na stronie internetowej Kremla z okazji Świąt Bożego Narodzenia i nadchodzącego Nowego Roku opublikowano życzenia od Władimira Putina. Spośród europejskich przywódców zaadresowane były one jednak tylko do prezydenta Serbii Aleksandara Vučića i premiera Węgier Viktora Orbána. - Właściwie nie mamy z nimi teraz żadnego kontaktu. Biorąc pod uwagę nieprzyjazne działania, które podejmują, prezydent nie będzie im niczego życzył - powiedział wcześniej rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow mówiąc o tym, czy życzeń spodziewać się mogą inni europejscy przywódcy.

Z kolei wśród najmłodszych Rosjan odbudowy ZSRR nie chce 54 proc. 

O zaniepokojeniu Kremla czwartkowym incydentem na Białorusi, mówił w czasie konferencji prasowej rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow. - To wydarzenie, które wywołuje wielkie zaniepokojenie nie tylko wśród nas, ale też wśród naszych białoruskich partnerów - powiedział Pieskow. Białoruś poinformowała w czwartek rano o zestrzeleniu przez białoruską obronę przeciwlotniczą ukraińskiego pocisku wystrzelonego przez zestaw obrony przeciwlotniczej S-300 w czasie zmasowanego rosyjskiego ataku na cele na Ukrainie. Do zestrzelania miało dojść nad obwodem brzeskim.

Spośród obecnych europejskich przywódców Władimir Putin wysłał życzenia noworoczne prezydentowi Serbii, Aleksandarowi Vuciciowi i premierowi Węgier, Wiktorowi Orbanowi - podaje Interfax. Rzecznik Kremla, Dmitrij Pieskow pytany o to czy Putin wyśle życzenia prezydentom USA i Francji, a także kanclerzowi Niemiec, odparł: "nie" i dodał, że Kreml "obecnie nie utrzymuje z nimi kontaktu".

- Nie ukrywamy, że upadek rakiety na Białorusi może być celową prowokacją Rosji, aby wciągnąć Mińsk w wojnę jeszcze bardziej - ocenił w rozmowie z Polsat News ambasador Ukrainy w Polsce Wasyl Zwarycz. Dyplomata zaznaczył także, że Ukraińcy na Nowy Rok życzą sobie, by przyszłoroczny sylwester mógł zostać zorganizowany na Krymie.

Rzecznik resortu obrony Rosji, Igor Konaszenkow, poinformował, że 29 grudnia Siły Zbrojne Federacji Rosyjskiej przeprowadziły zmasowane uderzenie rakietowe bronią precyzyjną wystrzeliwaną z powietrza i wody przeciwko "dowództwom wojskowym i obiektom infrastruktury energetycznej, które umożliwiają funkcjonowanie na Ukrainie kompleksu militarno-przemysłowego". - Cel uderzenia został osiągnięty, wszystkie wyznaczone cele zostały trafione - dodał.  Według rzecznika resortu obrony Rosji w wyniku ostrzału wstrzymana została na Ukrainie produkcja i naprawa sprzętu wojskowego oraz amunicji, a także przerzut ukraińskich sił zbrojnych z zachodu kraju i dostawy zagranicznej broni dla Ukrainy.

- Wiemy, że większość wojen kończy się przy stole negocjacyjnym - ta wojna prawdopodobnie też - ale wiemy, że to, co Ukraina może osiągnąć w toku negocjacji, zależy nierozerwalnie od sytuacji militarnej - wyjaśnił sekretarz generalny NATO.

Władze obwodu lwowskiego nie odwołają w Nowy Rok godziny policyjnej, obowiązującej od północy do 5 rano. Godzina policyjna będzie obowiązywać również w pierwszy dzień świąt prawosławnego Bożego Narodzenia, 7 stycznia - poinformował gubernator obwodu lwowskiego, Maksym Kozicki.

Nowy, ulubiony cel wyjazdu obywatelki Rosji to Tajlandia.

Wiaczesław Gładkow, gubernator obwodu biełgorodzkiego pisze na swoim kanale w serwisie Telegram o ostrzale obszaru zurbanizowanego w rejonie szebenkińskim. "Nie ma ofiar. Pociski spadły na teren obiektu przemysłowego" - pisze Gładkow.

Kreml zgadza się na tranzyt ropy przez swoje terytorium.

Informację taką przekazał prezydent Rosji, Władimir Putin, w czasie rozmowy za pośrednictwem wideołącza z Xi. Putin nazwał relacje między Rosją i Chinami "modelem współpracy między mocarstwami w XXI wieku". - Nie wątpię, że będziemy mieć szansę spotkać się osobiście. Czekamy na pana, panie przewodniczący, drogi przyjacielu, czekamy na ciebie wiosną - mówił Putin dodając, że chodzi mu o wizytę państwową Xi w Moskwie. Według Putina będzie to demonstracja "silnych więzi rosyjsko-chińskich".

- Armia ma konkretne potrzeby. Gdyby zaoferowano mi setkę czołgów i setkę haubic, i nowoczesnych dronów bojowych, nie wahałbym się powiedzieć: setkę haubic dziś, a czołgi może jutro - ponieważ wiem, jakie są prawdziwe potrzeby na froncie i rozumiem, co jest obecnie bardziej potrzebne - podkreślił szef MSZ Ukrainy.

Informacje takie przekazał Kyryło Tymoszenko, zastępca szefa kancelarii prezydenta Ukrainy, Wołodymyra Zełenskiego.

W wyniku działań wojennych Rosji rannych zostało na Ukrainie 872 dzieci. 30 kwietnia, w wyniku ataku rakietowego na Kijów, ranna została 14-letnia dziewczynka. W wyniku rosyjskich działań na Ukrainie uszkodzonych zostało 3 126 placówek edukacyjnych, 337 z nich zostało całkowicie zniszczonych.

Prezydent Ukrainy, Wołodymyr Zełenski, pisze na swoim kanale w serwisie Telegram, że Ukraińcy "walczą za Ukrainę, za wartości, które jednoczą Europę i demokratyczny świat, za globalną wartość życia. Za wszystko co terrorystyczne państwo próbuje zniszczyć".

Jarosław Januszewicz, gubernator obwodu chersońskiego na swoim kanale w serwisie Telegram informuje, że w ciągu doby obwód chersoński został ostrzelany 81 razy przy użyciu artylerii, granatników i moździerzy. Sam Chersoń został ostrzelany 27 razy - pociski spadły na sklep, obiekty infrastruktury krytycznej, zakłady przemysłowe i budynki mieszkalne. 

W nagraniu z Kijowa Bridget A. Brink zapewnia, że USA będą stać przy Ukrainie jako "partnerzy i przyjaciele" w 2023 roku.

Ministerstwo Obrony Ukrainy informuje o nocnym ataku Rosji na Ukrainę z użyciem 16 dronów-kamikadze Shahed-131 i 136. Ataki zostały przeprowadzone z kierunku południowo-wschodniego i północnego. Ministerstwo podkreśla, że wszystkie drony zostały zestrzelone.

Deputowani parlamentu samozwańczej, separatystycznej Ługańskiej Republiki Ludowej, istniejącej bezprawnie na terytorium ukraińskiego obwodu ługańskiego, przyjęli znowelizowaną konstytucję Republiki jako podmiotu Federacji Rosyjskiej (Rosja dokonała nielegalnej aneksji ŁRL pod koniec września). Za znowelizowaną konstytucją głosowało 43 z 43 deputowanych biorących udział w głosowaniu.

Jak podaje Straż Graniczna tylko w ciągu ostatniej doby do Polski wjechało z Ukrainy 27,2 tys. osób. Tego samego dnia z Polski na Ukrainę wyjechało 31 tys. osób, a od 24 lutego - 6,999 mln osób.

W obwodzie charkowskim w czwartek dwie osoby zginęły, a dwie zostały ranne w wyniku rosyjskiego ostrzału. Ofiary śmiertelne to mężczyźni w wieku 55 i 54 lat. W rejonie iziumskim 43-letni mężczyzna został ranny w wyniku detonacji niezidentyfikowanego materiału wybuchowego - podaje gubernator obwodu charkowskiego, Ołeh Synehubow. 

Ministerstwo Obrony Wielkiej Brytanii odnotowuje, że nowym dowódcą zgrupowania, którego zadaniem jest utrzymanie rosyjskiego prawego skrzydła w obwodzie ługańskim, został gen. Jewgienij Nikiforow.

Jak podaje mer Kijowa, Witalij Kliczko, w nocy w rejonie Kijowa zestrzelono siedem dronów-kamikadze - dwa w pobliżu stolicy i pięć już nad miastem.

FSB miała aresztować obywatela Ukrainy, który "był agentem ukraińskich służb specjalnych planującym atak terrorystyczny". Jak podaje FSB Ukrainiec przyznał się do winy.

Ofiara to mieszkaniec Bachmutu - podał Pawło Kyryłenko, gubernator obwodu donieckiego.

Informacje takie przekazuje na swoim kanale w serwisie Telegram gubernator obwodu dniepropietrowskiego, Walentyn Rezniczenko. Jak podkreśla Rezniczenko to druga noc z rzędu, gdy Rosjanie atakują obwód z użyciem dronów-kamikadze Shahed z Iranu. Jak dodaje nad obwodem dniepropietrowskim w nocy zestrzelono wszystkie pięć dronów tego typu, które się nad nim pojawiły. Ponadto - jak dodaje Rezniczenko - Rosjanie ostrzelali też w nocy rejon nikopolski z użyciem ciężkiej artylerii.

Od 24 lutego Rosja miała stracić na Ukrainie ok. 105 250 żołnierzy, 3 026 czołgów, 6 059 pojazdów opancerzonych, 2 010 zestawów artyleryjskich, 423 wyrzutnie rakiet, 212 zestawy przeciwlotnicze, 283 samoloty, 268 śmigłowców, 1 740 bezzałogowe statki powietrzne, 711 pocisków manewrujących, 16 jednostek nawodnych, 4 683 pojazdy (w tym cysterny), 180 jednostek sprzętu specjalnego.

- Jeśli ochrona naszego kraju będzie tego wymagać, będziemy tam. I nikogo nie będziemy o nic pytać. Wszystkie te dyskusje, że nie trzeba nikogo denerwować, są nonsensem - stwierdził sekretarz Rady Bezpieczeństwa i Obrony Ukrainy w rozmowie z "Kyiv Post".

UE przyjęła wniosek Mołdawii o przyznanie temu krajowi statusu państwa-kandydata w czerwcu, gdy ten sam status przyznano ogarniętej wojną Ukrainie. Decyzja UE była dyplomatycznym sukcesem Sandu, która stoi na czele jednego z najbiedniejszych państw w Europie.

29 grudnia Rosjanie mieli wystrzelić przeciwko celom na Ukrainie 85 rakiet i przeprowadzili 35 uderzenia z powietrza, a także 63 razy ostrzelali cele na Ukrainie przy użyciu wojsk rakietowych - podaje ukraiński Sztab Generalny.

W czwartek obrona przeciwlotnicza zestrzeliła wszystkie rosyjskie rakiety atakujące stolicę Ukrainy. Ale i tu odłamki rozbitych pocisków spadły, m.in. na plac zabaw dla dzieci w samym centrum, niedaleko chińskiej ambasady.

W czwartek nad ranem mieszkańcy miasta zobaczyli pusty cokół. Carycę w nocy zdemontowano i wywieziono dużą ciężarówką, usunięto też jej wszystkich faworytów. W nocy ze środy na czwartek w jednej z dzielnic miasta zdemontowano też pomnik carskiego dowódcy Aleksandra Suworowa, odpowiedzialnego m.in. za rzeź warszawskiej Pragi. Oba pomniki trafią do miejscowego muzeum.

Informacje na temat liczby zestrzelonych dronów podaje Kijowska Miejska Administracja Wojskowa na swoim kanale w serwisie Telegram. Z wpisu wynika, że Kijów został w nocy zaatakowany z użyciem dronów-kamikadze Shahed. Jeden z dronów miał trafić w budynek administracyjny w rejonie hołosijiwskim, jednej z dzielnic Kijowa. W wyniku uderzenia budynek został częściowo zniszczony, a w pobliskim budynku mieszkalnym uszkodzone zostały okna.

"Powtarzające się ataki na lotnisko w Engelsie prawdopodobnie rozdrażnią rosyjskich blogerów wojskowych, którzy krytykują Rosję za to, że ta nie jest w stanie bronić własnego terytorium przed ukraińskimi atakami. Prominentny rosyjski bloger wojskowy pytał jak ukraińskie drony i pociski mogą pokonywać tak duże dystanse i wchodzić w przestrzeń powietrzną Rosji 'z taką bezkarnością' (...)" - zauważa ISW.

Ponad 2 600 budynków placówek edukacyjnych zostało uszkodzonych przez Rosjan od 24 lutego, a 406 zostało całkowicie zniszczonych - poinformował na konferencji prasowej wiceminister edukacji i nauki, Andrij Witrenko. Z danych przekazanych przez niego wynika, że na Ukrainie 4 967 szkół pracuje obecnie w trybie zdalnym, a 516 tys. dzieci w wieku szkolnym przebywa obecnie poza Ukrainą.

Były analityk budżetowy Białego Domu, Mark Kanchian, który obecnie pracuje dla Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych mówi, że pojazdy Bradley zapewniłyby znaczące wzmocnienie dla ukraińskich wojsk lądowych ponieważ "są to w zasadzie lekkie czołgi".

Reuters, powołując się na świadka podaje, że ok. 20 km na południe od Kijowa słychać było kilka eksplozji oraz odgłosy ognia prowadzonego przez obronę przeciwlotniczą.

Prezydent Ukrainy, w swoim wieczornym wystąpieniu, mówił o czwartkowym ataku Rosji na infrastrukturę Ukrainy. Z jego słów wynikało, że nad Ukrainą zestrzelono w czasie ataku 54 pociski i 11 dronów, ale niektóre z rakiet i dronów trafiły w swoje cele. - Są przerwy w dostawach prądu w większości obwodów Ukrainy. Sytuacja jest szczególnie trudna w obwodzie kijowskim i w stolicy, w obwodzie lwowskim, w Odessie i obwodzie odeskim, Chersoniu i obwodzie chersońskim, obwodzie winnickim i na Zakarpaciu - wyliczał Wołodymyr Zełenski. - Ale to byłoby nic w porównaniu do tego, co by się stało, gdyby nie nasze heroiczne wojska przeciwlotnicze i obrona przeciwlotnicza - zastrzegł. Zełenski mówił też, że "z każdym takim atakiem rakietowym Rosja zapędza się głębiej w kozi róg". - Mają coraz mniej rakiet. (...) Status największego terrorystycznego państwa na świecie będzie mieć dla Rosji i jej obywateli konsekwencje przez długi czas. A każda rakieta potwierdza tylko, że to wszystko musi skończyć się przed trybunałem. I dokładnie to się stanie - zapewnił.

Ukraińska obrona przeciwlotnicza odparła w nocy atak na infrastrukturę obwodu kijowskiego, przeprowadzony przy użyciu dronów-kamikadze - informuje gubernator obwodu, Ołeksij Kułeba. Z wstępnych ustaleń wynika, że żaden z dronów nie dotarł do swojego celu.

Wspólne Centrum Koordynujące (JCC), organ nadzorujący realizację tzw. porozumienia zbożowego, zawartego między Turcją, ONZ, Ukrainą i Rosją podało, że od 20 do 29 grudnia z ukraińskich portów nad Morzem Czarnym wypłynęło łącznie 41 statków, na pokładzie których znajdowało się 1,6 mln ton żywności. Łącznie, od 22 lipca, gdy zawarto porozumienie, z trzech ukraińskich portów nad Morzem Czarnym wypłynęło 609 statków na pokładzie których znajdowało się 15 959 660 ton żywności.