Z najnowszych badań „Postawy ekonomiczne w czasach niepewności" przeprowadzonych na zlecenie Akademii Leona Koźmińskiego przez CBOS wynika, że aż 47 proc. ankietowanych ma częsty kontakt z osobami z najbliższego otoczenia, które pracują na czarno. Co czwarty z tymi, którzy niesłusznie pobierają zasiłki z pomocy społecznej, prawie tyle samo zasiłki dla bezrobotnych.
– Świadomie godzimy się na oszukiwanie – mówią eksperci.
Unikamy podatków i spłaty kredytów
Polacy migają się także od regulowania swoich zobowiązań. Z badania wynika, że 23 proc. ma do czynienia z osobami, które nie spłacają kredytów i pożyczek, co piąty stwierdził, że kontaktuje się na co dzień z tymi, którzy płacą podatki niższe, niż powinni, lub w ogóle unikają ich płacenia. A 17 proc. badanych przyznało, że zna korzystających z uprawnień rentowych bez uzasadnienia.
47 proc. Prawie połowa Polaków twierdzi, że na co dzień kontaktuje się z osobami, które pracują na czarno.
– To pokazuje, że w Polsce panuje przyzwolenie na oszukiwanie państwa i że jest ono powszechniejsze, niż można by się tego spodziewać – mówi socjolog prof. Krzysztof Zagórski, autor badania.