Polska Fundacja Pomocy Dzieciom Maciuś z Gdyni działa od 2006 r. Kieruje nią 38-letni Grzegorz Janiak. Pracuje, podobnie jak rada nadzorcza, społecznie. Od 2009 r. fundacja ma status organizacji pożytku publicznego, może więc zbierać datki z 1 proc. podatku. Składa też corocznie w terminie sprawozdania ze swojej działalności zarówno jako fundacja, jak i organizacja pożytku publicznego. Faktycznie pomaga dzieciom: funduje obiady, pomoce szkolne, hipoterapię.
Wątpliwości pojawiają się jednak po analizie sprawozdań finansowych fundacji. Jak ustaliła „Rz", ma je od kilku lat także zarówno Ministerstwa Pracy, jak i Spraw Wewnętrznych oraz skarbówka.
Milionowe darowizny
W 2010 r. na wniosek ministra pracy do fundacji wszedł Urząd Kontroli Skarbowej w Gdańsku. Dlaczego? Z powodu kontrowersji w sprawozdaniach z jej działalności w latach 2007 i 2008 r., z których wynikało, iż fundacja ta powstała zaledwie w 2006 r. i nieposiadając statusu OPP oraz nieprowadząc działalności gospodarczej, osiągnęła kilkumilionowe przychody: w 2007 r. było to ponad 3 mln zł. UKS ustalił, iż środki te w małej części pochodziły ze zbiórek publicznych przeprowadzonych na podstawie zezwoleń MSWiA (było to tylko niespełna 24 tys. zł w 2007 r. i blisko 34 tys. zł w roku 2008). A w większości z darowizn osób fizycznych i prawnych dokonywanych na inne niż dla zbiórek publicznych rachunki bankowe, które nie zostały ujawnione w złożonych sprawozdaniach z przeprowadzonych zbiórek.
Skąd więc te wielomilionowe darowizny? Okazało się, że za pośrednictwem szwajcarskiej firmy fundacja wysyłała listy, informując potencjalnych darczyńców o problemie biedy wśród dzieci w Polsce i prosząc o wpłatę na konto. Załączano drobny gadżet, np. pocztówkę. Jednak przychodów osiąganych dzięki tej akcji nie zaliczała do przychodów ze zbiórki publicznej. Zaś koszty, np. w 2007 r. w wysokości około 2,5 miliona zł, traktowała jako koszty administracyjne działalności statutowej, uznając, że jest to tylko kampania informacyjna, a nie zbiórka.
„Rz" ustaliła, że Fundacja „Maciuś" pozyskuje pieniądze przez pośrednika – to SAZ Dialog AG Europe.