Reklama

Polowanie na Wojtunika. Kto dał zlecenie na byłego szefa CBA?

Wróg ze środowiska służb, a może Moskwa?

Publikacja: 23.01.2022 21:00

Paweł Wojtunik zapowiada, że nie odpuści sprawcom ataków

Paweł Wojtunik zapowiada, że nie odpuści sprawcom ataków

Foto: Jacek Marczewski/Agencja Wyborcza.pl

To sprawa bez precedensu. Od pół roku nieznany sprawca lub sprawcy osaczają rodzinę – żonę i dwie córki – Pawła Wojtunika, byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, wcześniej dyrektora CBŚ, wieloletniego policjanta „przykrywkowca” ścigającego zorganizowane gangi, a od sześciu lat doradcę premiera Mołdawii z ramienia UE.

Rodzina Wojtunika jest nękana wulgarnymi anonimami z groźbami wyrafinowanych tortur i śmierci, a ostatnio telefonami – ktoś podszywa się pod numery komórkowe córek i samego Wojtunika. W ostatni czwartek w nocy do jego starszej córki ktoś zadzwonił – wyglądało, że to telefon od ojca. Kobiecy głos poinformował ją, że „tata nie żyje, nie oddycha, dzwonię z jego telefonu”. Córka, jak mówił w piątek „Rzeczpospolitej” Wojtunik, przeżyła szok, on także. „Nie wiem, kim jesteście. Czy jesteście gangsterami, czy politykami, ale ja wam nie odpuszczę i zrobię wszystko, żeby was znaleźć. Jesteście bydlakami, kanaliami i łajdakami” – mówił Wojtunik w sobotę, nie kryjąc emocji. Sprawę zgłosił do wydziału do walki z cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji. – Jeśli celem ataku jest Paweł Wojtunik, to wykorzystanie do tego osób najbliższych, a zwłaszcza dzieci powoduje, że wykryciu i pojmaniu sprawców powinien być nadany najwyższy priorytet – podkreśla gen. Adam Maruszczak, były szef CBŚ.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się świat i Polska. Jak wygląda nowa rzeczywistość polityczna po wyborach prezydenckich. Polityka, wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i psychologia.

Czytaj, to co ważne.

Reklama
Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Służby
ABW ostrzega przed samozwańczym prezydentem i innymi ruchami antypaństwowymi
Służby
Kolejny dron odnaleziony na Lubelszczyźnie. Tym razem w powiecie biłgorajskim
Służby
Niezidentyfikowany obiekt rozbił się w województwie lubelskim
Służby
Szpiedzy chcą azylu. Zaskakujący finał największej afery wywiadowczej w Polsce
Reklama
Reklama