Aktualizacja: 14.02.2025 03:27 Publikacja: 23.01.2022 21:00
Paweł Wojtunik zapowiada, że nie odpuści sprawcom ataków
Foto: Jacek Marczewski/Agencja Wyborcza.pl
To sprawa bez precedensu. Od pół roku nieznany sprawca lub sprawcy osaczają rodzinę – żonę i dwie córki – Pawła Wojtunika, byłego szefa Centralnego Biura Antykorupcyjnego, wcześniej dyrektora CBŚ, wieloletniego policjanta „przykrywkowca” ścigającego zorganizowane gangi, a od sześciu lat doradcę premiera Mołdawii z ramienia UE.
Rodzina Wojtunika jest nękana wulgarnymi anonimami z groźbami wyrafinowanych tortur i śmierci, a ostatnio telefonami – ktoś podszywa się pod numery komórkowe córek i samego Wojtunika. W ostatni czwartek w nocy do jego starszej córki ktoś zadzwonił – wyglądało, że to telefon od ojca. Kobiecy głos poinformował ją, że „tata nie żyje, nie oddycha, dzwonię z jego telefonu”. Córka, jak mówił w piątek „Rzeczpospolitej” Wojtunik, przeżyła szok, on także. „Nie wiem, kim jesteście. Czy jesteście gangsterami, czy politykami, ale ja wam nie odpuszczę i zrobię wszystko, żeby was znaleźć. Jesteście bydlakami, kanaliami i łajdakami” – mówił Wojtunik w sobotę, nie kryjąc emocji. Sprawę zgłosił do wydziału do walki z cyberprzestępczością Komendy Stołecznej Policji. – Jeśli celem ataku jest Paweł Wojtunik, to wykorzystanie do tego osób najbliższych, a zwłaszcza dzieci powoduje, że wykryciu i pojmaniu sprawców powinien być nadany najwyższy priorytet – podkreśla gen. Adam Maruszczak, były szef CBŚ.
Radykalny spadek przemytu zza wschodniej granicy. Powód? Grupy przestępcze przestawiły się na przerzut migrantów, bo ten bardziej im się opłaca.
Zaledwie 19 funkcjonariuszy straciło w ubiegłym roku świadczenie emerytalne w efekcie skazującego wyroku. Jeszcze w 2017 r. takich osób było ponad trzy razy tyle.
W Służbie Kontrwywiadu Wojskowego jest dokument, który przestrzegał przed używaniem Pegasusa do działań kontrwywiadowczych z powodu ryzyka wycieku za granicę. Mimo to SKW z systemu korzystała i zapłaciła za to ponad 10 mln zł.
Wabik na Telegramie w postaci pracy wolontariusza. Potem żądanie współpracy i groźby – tak w macki rosyjskiej FSB wpadł młody Kanadyjczyk. Jak 17-letni Laken P. został szpiegiem i wylądował przed prokuratorem w Warszawie?
Trzech dyrektorów w Służbie Ochrony Państwa, w zarządach ochronnych premiera, prezydenta i ochrony specjalnej, straciło stanowiska – ustaliła „Rzeczpospolita”.
Były rzecznik prezydenta Andrzeja Dudy, Błażej Spychalski uważa, że jego zatrzymanie przez CBA związane jest z faktem, że zdecydował się na powrót do komentowania bieżącej polityki. - Robienie wokół nas takiej szopki jest dla mnie rzeczą skrajnie politycznie nieodpowiedzialną - mówił po przesłuchaniu. Prokuratura Krajowa informuje, że Spychalskiemu przedstawiono cztery zarzuty, trzy usłyszała jego małżonka.
„Dziś rano na polecenie Śląskiego Wydziału Zamiejscowego d/s Przestępczość Zorganizowanej i Korupcji w Katowicach agenci CBA zatrzymali Błażeja S., byłego rzecznika prasowego Prezydenta RP, sekretarza stanu w Kancelarii Prezydenta RP” - poinformował Jacek Dobrzyński, rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych.
Kontrola CBA w sprawie konkursu na onkologię w ramach Funduszu Medycznego została przedłużona – dowiedziała się „Rz”. Szpitale onkologiczne, które wyłoniono w konkursie, czekają na pieniądze od 2023 r.
Komisja śledcza ds. Pegasusa miałaby w połowie roku zakończyć prace – dowiedziała się „Rz”. Jej ustalenia rozczarowują nawet samych jej członków.
Sondaż przeprowadzony we Wrocławiu pokazuje, że mieszkańcy miasta chcą referendum w sprawie odwołania prezydenta Jacka Sutryka. Sondaż pokazuje również, że jeśli do referendum dojdzie, to może też dojść do odwołania prezydenta.
Służby będą musiały ujawnić sądowi jakiego narzędzia do inwigilacji użyją i jakie dane pobiorą. Sędziowie - uzasadniać każdą swoją decyzję.
Rząd przyjął we wtorek projekt o likwidacji Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Od lipca przyszłego roku CBA miałoby zostać zastąpione przez nową, działającą w strukturze policji instytucję.
- W Polsce nie może być świętych krów, jeśli jest coś świętego w Polsce, to są to polskie dzieci - mówił otwierając posiedzenie rządu premier Donald Tusk.
Masz aktywną subskrypcję?
Zaloguj się lub wypróbuj za darmo
wydanie testowe.
nie masz konta w serwisie? Dołącz do nas