W piątek Sejm dwukrotnie znowelizował ustawę o policji. Pierwsza z nowel dotyczy zmiany warunków naboru do służby, druga – nowych zasad mianowania na wyższe stopnie.
W pierwszej posłowie głosowali nad poprawkami Senatu. W noweli, która czeka teraz na podpis prezydenta, przesądzono, iż ukaranie za wykroczenie nie będzie już dyskwalifikować kandydatów do pracy w policji. A popełnienie wykroczenia nie przerwie trwającego postępowania kwalifikacyjnego (tak właśnie dziś się dzieje).
Senat chciał pójść jeszcze dalej i pozwolić na przyjęcie do służby także osób skazanych za drobne przestępstwa nieumyślne, np. wypadki drogowe. Posłowie byli jednak przeciwni. Nowela precyzuje także, jakie etapy składają się na postępowanie kwalifikacyjne, jakie dokumenty są potrzebne, a także rodzaje testów, które kandydat musi zaliczyć.
Druga z nowel (ta została przekazana do Senatu) przewiduje mianowanie na stopnie generalskie policjantów ze stażem krótszym niż dziś wymagany oraz załatwia sprawy pośmiertnych awansów funkcjonariuszy, którzy zginęli na służbie. Dziś awans na nadinspektora policji (pierwszy stopień generalski) jest możliwy tylko wówczas, gdy funkcjonariusz odsłużył co najmniej cztery lata w stopniu inspektora.
Nowela wprowadza tu odstępstwo. Prezydent „w szczególnie uzasadnionych przypadkach" będzie mógł na wniosek ministra spraw wewnętrznych zrezygnować z tego wymogu i mianować nadinspektora wcześniej.