Rząd przyjął wczoraj projekt nowej ustawy o stosowaniu środków przymusu bezpośredniego. Służby, które wykonują dziś zbliżone zadania, będą miały do dyspozycji podobny katalog środków. Chodzi m.in. o policję, Straż Graniczną, ABW, CBA, BOR, Służbę Celną, Więzienną, inspektorów Inspekcji Transportu Drogowego, Kontroli Skarbowej czy straży miejskiej. Nowe przepisy określają  sposób postępowania przed użyciem broni palnej. Tak jak do tej pory obowiązkowy będzie strzał ostrzegawczy.

Ustawa przewiduje również, że nie wolno używać środków przymusu bezpośredniego (z wyjątkiem technik obezwładniających) wobec kobiet w widocznej ciąży oraz osób, których wygląd wskazuje, że nie ukończyły jeszcze 13 lat lub że mają ograniczoną sprawność ruchową. Wobec nich nie będzie można również użyć broni palnej, z wyjątkiem sytuacji, gdy konieczne się stanie odparcie bezpośredniego, bezprawnego zamachu na życie lub zdrowie funkcjonariusza albo też innej osoby. Wprowadza się także nowe środki przymusu bezpośredniego: narzędzia i środki do pokonywania zamknięć budowlanych i innych przeszkód (materiały wybuchowe), środków pirotechnicznych o właściwościach ogłuszających lub olśniewających (granaty hukowo-błyskowe, petardy). Rezygnuje się ze stosowania prowadnic, broni gazowej, blokady stawu kolanowego czy zasłony na twarz. Funkcjonariusze BOR, ABW, Straży Ochrony Kolei i Straży Marszałkowskiej  dostaną uprawnienia do używania paralizatorów. Będą  mogły być użyte w ostateczności, kiedy inne środki nie wystarczą.

Zmiana przepisów była konieczna po wyroku Trybunału Konstytucyjnego z maja 2012 r. Orzekł wówczas, że są niezgodne z konstytucją przepisy kilku ustaw, m.in. policyjnej, gdy w sprawach  stosowania przymusu bezpośredniego  odsyłają do rozporządzeń.

etap legislacyjny: przed I czytaniem w Sejmie