W czwartek, 31 lipca, rosyjski dyktator podpisał ustawę, która znacząco rozszerza uprawnienia policji i innych służb w zakresie dostępu do kont bankowych Rosjan. Zgodnie z dokumentem, który został zatwierdzony przez Dumę 22 lipca, a przez Radę Federacji 25 lipca, funkcjonariusze Ministerstwa Spraw Wewnętrznych będą mogli blokować wszelkie transakcje bankowe osób fizycznych na okres do 10 dni.
Czytaj więcej
Stalin ma godnych następców. Student z Wołgogradu, który cierpi na porażenie mózgowe, skazany zos...
Urzędnik podejrzewa, bank musi wykonać
Aby to zrobić, śledczy i funkcjonariusze będą musieli jedynie „podejrzewać”, że środki „zostały wykorzystane w działalności przestępczej”. Zgodnie z ustawą, blokowanie będzie miało miejsce „w przypadkach niecierpiących zwłoki” za zgodą kierownika organu śledczego i prokuratora. Czyli to urzędnik według uznania zdecyduje, czy obywatel Rosji może korzystać ze swoich pieniędzy. Tak było w Rosji za carów i za reżimu komunistycznego.
Ustawa zobowiązuje też banki i operatorów przekazów pieniężnych do przekazywania organom ścigania informacji o rachunkach i środkach pieniężnych obywateli „na żądanie” w ciągu trzech dni, a w przypadku, gdy żądanie można złożyć drogą elektroniczną – w ciągu 24 godzin” – stanowi ustawa cytowana przez „The Moscow Times”.
Czytaj więcej
Najważniejszy dla rosyjskiego handlu zagranicznego bank - austriacki Raiffeisen, przerywa realiza...