Reklama

Rosja przechodzi na czterodniowy tydzień pracy. Brakuje ludzi i pieniędzy

Pierwsze duże przedsiębiorstwa Rosji wprowadziły czterodniowy tydzień roboczy. To efekt wojny Putina. Na rynku pracy brakuje co najmniej 3 mln ludzi. Kredyty są za drogie, więc sprzedaż spada. Pracodawcy wołają o więcej migrantów.

Publikacja: 27.07.2025 08:36

Rosjanie idą na przymusowe urlopy

Rosjanie idą na przymusowe urlopy

Foto: REUTERS/Anton Vaganov

Po tym, jak największy rosyjski producent samochodów, AwtoWAZ, ogłosił plan skrócenia tygodnia pracy do czterech dni z powodu gwałtownego spadku sprzedaży, podobną decyzję podjęła Gorkijska Fabryka Samochodów (GAZ). Jak poinformowało „Kommiersanta” biuro prasowe firmy, od początku sierpnia przedsiębiorstwo w Niżnym Nowogrodzie przejdzie na czterodniowy tryb pracy. To konieczny krok w obliczu kryzysu na rosyjskim rynku motoryzacyjnym.

Czytaj więcej

Putin zamyka Rosjan w Rosji. Wracają czasy komunistycznej izolacji

Rosjanie idą na przymusowe urlopy

„Wysokie stopy procentowe (bazowa to 20 proc. – red.) i brak dostępnych (społeczeństwu i firmom – red.) instrumentów finansowych na zakup samochodów skutkują tym, że rynek w pierwszej połowie roku zmniejszył się o prawie 40 proc. w segmencie samochodów ciężarowych, o 30 proc. w autach osobowych i o 60 proc. w segmencie autobusów” – podała spółka.

Zarząd GAZ uważa, że skrócenie tygodnia pracy pomoże w utrzymaniu zespołu, dostosowaniu wielkości produkcji do bieżącego popytu i bardziej równomiernym rozłożeniu obciążenia pracą. Firma tnie teraz koszty i zapewnia, że robi to przy „zachowaniu wszystkich gwarancji socjalnych dla pracowników”.

Czytaj więcej

Po trzech latach nacisków Kremla prezeska Banku Rosji się ugięła. Stopy w dół
Reklama
Reklama

I tak od 21 lipca do 3 sierpnia zakład stoi. Pracownicy przebywają na płatnych urlopach. Po ich zakończeniu, aż do końca sierpnia, przedsiębiorstwo będzie pracować w skróconym trybie – cztery dni w tygodniu. GAZ podkreśla, że „czterodniowy tydzień pracy może zostać utrzymany dłużej: decyzja w sprawie harmonogramu od września będzie podejmowana co miesiąc w zależności od sytuacji na rynku”.

Nie ma chętnych na nowe Łady

Producent Ład – AwtoWAZ ogłosił przejście na podobny reżim 22 lipca. Tu również powodem jest potężny spadek sprzedaży spowodowany wysokimi stopami procentowymi banku centralnego i konkurencją ze strony importu. W pierwszej połowie roku sprzedaż samochodów wyprodukowanych przez AwtoWAZ zmniejszyła się o 25 proc. i wyniosła 155,5 tys. sztuk. Według firmy, w 2025 roku rynek sprzedanych nowych samochodów osobowych w Rosji może zmniejszyć się o jedną czwartą do 1,1 miliona sztuk.

Czytaj więcej

Dłużej nie da się tego ukryć. W Rosji gwałtownie zwalnia gospodarka

Według portalu branżowego Awtostat w pierwszej połowie 2025 roku w Rosji sprzedano 530,4 tys. nowych samochodów osobowych. Jeśli uwzględnimy również ciężarowe i autobusy, łączna sprzedaż wyniosła 601,8 tys. pojazdów. Oznacza to spadek na całym rynku samochodowym o 28 proc. w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku. 

Drogie kredyty, biedniejące społeczeństwo to niejedyne powody przechodzenia rosyjskich zakładów na krótszy tydzień pracy. Odpływ milionów mężczyzn na wojnę Putina spowodował potężną wyrwę w rosyjskim rynku pracy. O dopuszczenie do rynku większej liczby migrantów zarobkowych apelują już nie tylko poszczególni przedsiębiorcy.

Robotnicy zagraniczni mają być kształceni na potrzeby Rosji

W czwartek szef „związku zawodowego oligarchów”, bo tak rosyjska ulica nazywa RSPP, najpotężniejszą organizację pracodawców Rosji, ogłosił, że na rynku pracy brakuje co najmniej 3 mln pracowników.

Reklama
Reklama

„Potrzeba dodatkowej siły roboczej wynosi 2,4 miliona osób. Według niektórych szacunków ekspertów – ponad 3 miliony. Jest oczywiste, że raczej nie uda nam się rozwiązać tego problemu przed 2030 rokiem poprzez zwiększenie wydajności pracy lub wykorzystanie innych źródeł, w tym ewentualnego rozszerzenia funduszu czasu pracy” – cytuje TASS słowa Aleksandra Szochina.

Czytaj więcej

Rosja najstarsza w historii. Przybywa emerytów, brakuje pracowników, budżet trzeszczy

Szef RSPP podkreślił, że kluczowym narzędziem przezwyciężenia kryzysu może być dodatkowe przyciągnięcie migrantów do Rosji: „Uregulowanie procesu ściągania migrantów jest jednym z kluczowych dla rynku pracy”.

W czerwcu członek zarządu związku Andriej Komarow zaproponował utworzenie na potrzeby Rosji placówek kształcenia zawodowego w „zaprzyjaźnionych” krajach. Stwierdził, że Indie są najodpowiedniejszym miejscem dla takiego projektu. Pomysł poparł minister przemysłu. A szef Uralskiej Izby Przemysłowo-Handlowej Andriej Biesedin oświadczył w lipcu, że do końca roku planowane jest sprowadzenie do Rosji około miliona indyjskich pracowników.

Wojna Putina zabrała ludzi z fabryk

Według prywatnej Wyższej Szkoły Ekonomicznej w Moskwie, pod koniec 2024 r. niedobór kadr na rynku rosyjskim sięgnął 2,6 mln osób – to o 17 proc. więcej niż rok wcześniej i rekord w oficjalnych statystykach Federacji. Niedobór jest szczególnie dotkliwy w przemyśle (391 tys. osób), handlu (347 tys.) i transporcie (219 tys.). Autorzy badania tłumaczą tę sytuację szeregiem czynników, ale słowo „wojna” nie pada.

Przepisy migracyjne w Rosji stały się bardziej rygorystyczne po ataku terrorystycznym w galerii Krokus, co nie tylko utrudniło imigrację zarobkową, ale także przyspieszyło odpływ zagranicznych pracowników. W ciągu zaledwie jednego roku Rosję opuściły ponad 2 miliony migrantów (dane MSW).

Reklama
Reklama

Czytaj więcej

Kreml zapożycza się u Rosjan. W jeden dzień sprzedał obligacje za bilion rubli

Jak podkreśla opozycyjny „The Moscow Times”, wojna na Ukrainie, rozpętana przez Władimira Putina, wywiera dodatkową presję na rynek pracy. Według oficjalnych danych w 2022 roku na front zmobilizowano około 300 tysięcy mężczyzn, a w latach 2023-2024 kolejne 740 tysięcy. Według wyliczeń projektu analitycznego Re:Russia, w pierwszej połowie 2025 roku kolejne 200 tys. Rosjan podpisało kontrakty z Ministerstwem Obrony. Ile Rosjan zginęło na froncie czy zostało inwalidami niezdolnymi do pracy, tego Kreml rodakom nie ujawnia.

Do tego, według różnych szacunków, od 650 tys. do 1,1 mln Rosjan opuściło kraj, uciekając przed mobilizacją i wojną oraz protestując przeciwko działaniom Kremla. Niezależni analitycy szacują dziurę w rosyjskim rynku pracy nie na 3 mln ludzi, ale nawet na 5 mln ludzi.

Po tym, jak największy rosyjski producent samochodów, AwtoWAZ, ogłosił plan skrócenia tygodnia pracy do czterech dni z powodu gwałtownego spadku sprzedaży, podobną decyzję podjęła Gorkijska Fabryka Samochodów (GAZ). Jak poinformowało „Kommiersanta” biuro prasowe firmy, od początku sierpnia przedsiębiorstwo w Niżnym Nowogrodzie przejdzie na czterodniowy tryb pracy. To konieczny krok w obliczu kryzysu na rosyjskim rynku motoryzacyjnym.

Rosjanie idą na przymusowe urlopy

Pozostało jeszcze 93% artykułu
2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Rynek pracy
Spada liczba Amerykanów ubiegających się o zasiłek
Rynek pracy
Górnicy wygrali z informatykami. Gdzie w Polsce najszybciej rosną zatrudnienie i płace?
Rynek pracy
Stopa bezrobocia w Polsce zaskakująco w górę
Rynek pracy
Wakacyjne saksy już mniej atrakcyjne dla Polaków
Rynek pracy
Przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw w czerwcu 2025 r.
Reklama
Reklama