Andriej Głuchow ma 21 lat i cierpi na porażenie mózgowe. Pomimo kalectwa jest student drugiego roku Politechniki Wołgogradzkiej. Od początku agresji Putina na Ukrainę opowiadał się za pokojem. Teraz sąd w Wołgogradzie skazał go za zdradę stanu na 12 lat kolonii karnej o zaostrzonym rygorze, informuje portal Mediazona, powołując się na biuro prasowe sądu.
Tajemnica bankowa nie istnieje w Rosji
Według ojca skazanego mężczyzny, młody człowiek aby „przyspieszyć negocjacje” pokojowe przelał na numer konta w ukraińskim banku „dwa razy po 1500 rubli”. Konto wskazał mu poznany w internecie obywatel Ukrainy. Transakcja nie uszła uwadze rosyjskiej bezpieki FSB, która z polecenia rosyjskiego dyktatora, kontroluje wszystkie wychodzące z banków na terenie Rosji przelewy. Te na Ukrainę są pod szczególnym nadzorem.
W Rosji nie funkcjonuje tajemnica bankowa, od kiedy Putin rozpętał wojnę. Bezpieka dostała dostęp do szczegółowych danych dotyczących transakcji i żaden bank nie może odmówić agentom dostępu do podejrzanych, w rozumieniu reżimu, transakcji.
Czytaj więcej
Putin nakazał bankowi centralnemu niezwłoczne przekazywanie informacji, o które występują do bank...
We wrześniu 2024 r. siły bezpieczeństwa przeprowadziły przeszukanie w mieszkaniu, w którym Głuchow mieszkał z matką i skonfiskowały sprzęt komputerowy studenta. Został on zwolniony po przesłuchaniu przez FSB, ale miesiąc później został ponownie zatrzymany. Stres, groźby i być może zastosowana wobec niego przemoc spowodowały, że prawa ręka i noga studenta, przestały funkcjonować. Według ojca młodego mężczyzny, przyznał się on do winy i współpracował ze śledczymi.