Policja szkoli się przed Euro 2012

Stołeczni policjanci szlifują języki obce przed Euro, uczą się też, w jaki sposób udzielać pierwszej pomocy medycznej. Dla mundurowych szkolenia są dobrowolne i bezpłatne, finansowane ze środków unijnych

Publikacja: 01.12.2011 07:57

Policja szkoli się przed Euro 2012

Foto: ROL

Water cannon – armatka wodna, tear-gas grenades – granaty łzawiące, Molotov cocktails – koktajle Mołotowa – takie słówka poznają policjanci, którzy będą pilnowali porządku w czasie piłkarskich mistrzostw Europy.

Wydział Doskonalenia Zawodowego KSP opracował dla nich specjalne samouczki ze zwrotami, które mogą przydać się w czasie imprezy. Dotyczą one nie tylko zamieszek, ale także użycia broni, praw człowieka, chuligaństwa na stadionach i wokół nich.

– Słownik ten skierowany jest do wszystkich policjantów, zarówno tych, którzy będą zabezpieczali mecze, jak i tych, współpracujących z funkcjonariuszami z innych krajów – mówi Sławomir Cisowski z WDZ KSP.

Mundurowi uczą się także trzech języków obcych: angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego na kursach organizowanych przez jedną ze szkół językowych.

– Mam zajęcia dwa razy w tygodniu, po półtorej godziny.  Prowadzone są one na poziomie podstawowym i rozszerzonym – mówi policjantka, która chodzi na lekcje.

W kursach takich bierze udział 1700 stołecznych policjantów. Uczestniczą w nich także strażacy oraz funkcjonariusze BOR. – Każdy może także sam dokształcać się za pomocą platformy e-learningowej – dodaje Anna Kędzierzawska ze stołecznej policji.

Funkcjonariusze dostali dodatkowo specjalne pakiety edukacyjne do indywidualnego szlifowania języków. Są wśród nich m.in. obrazkowe słowniki języków obcych czy płyty z nagraniami rozmówek.

1,7 tys. stołecznych policjantów uczestniczy w kursach językowych z angielskiego, niemieckiego i rosyjskiego

– Kręcimy dla nich też specjalne filmiki. Właśnie nagrywam z zaprzyjaźnionym niemieckim policjantem rozmówkę. Będzie to dialog z kibicem o tym, jak dostać się na stadion, a później trafić na dworzec – dodaje Sławomir Cisowski.

Mundurowi uczestniczą też w kursach kwalifikowanej pierwszej pomocy.

– Zajęcia trwają dziewięć dni, po ich zakończeniu policjanci uzyskują tytuł ratownika – mówi Edyta Adamus ze stołecznej policji. Funkcjonariusze uczą się m.in. masażu serca. – W zajęciach uczestniczą policjanci z Wydziału Ruchu Drogowego, oddziału prewencji i Wydziału Realizacyjnego. Zainteresowanie zajęciami jest olbrzymie – dodaje Sławomir Cisowski. Uprawnienia ratownika uzyska 306 stołecznych mundurowych.

Obydwa projekty finansowane są ze środków unijnych. Policja uzyskała na ten cel ponad 5 mln zł. – Zajęcia zakończą się w marcu przed mistrzostwami – dodaje Cisowski.

Stefan Dziewulski, ekspert do spraw bezpieczeństwa imprez masowych, chwali policjantów, którzy podnoszą swoje kwalifikacje.

– Dzięki temu goście, którzy przyjadą do Warszawy na Euro, będą mogli z nimi porozmawiać w ojczystych językach i dowiedzieć się rzeczy, które ich interesują, pomogą im też rozwiązać jakiś problem  – uważa. Dodaje, że policjanci, którzy ukończą kurs z ratownictwa medycznego, będą mogli udzielić wsparcia innym służbom ratunkowym, gdy coś się zdarzy.

Internet i prawo autorskie
Bruksela pozwała Polskę do TSUE. Jest szybka reakcja rządu Donalda Tuska
Prawnicy
Prokurator z Radomia ma poważne kłopoty. W tle sprawa katastrofy smoleńskiej
Sądy i trybunały
Nagły zwrot w sprawie tzw. neosędziów. Resort Bodnara zmienia swój projekt
Prawo drogowe
Ten wyrok ucieszy osoby, które oblały egzamin na prawo jazdy
Dobra osobiste
Karol Nawrocki pozwany za książkę, którą napisał jako Tadeusz Batyr