Paradoksalnie dla wielu z nich dopiero pobyt w izolacji penitencjarnej jest czasem pierwszego zetknięcia się z przestrzenią muzealną, teatralną lub wypróbowaniem swoich sił w tworzeniu dzieł artystycznych. Co ciekawe, w wielu przypadkach rozpoczyna się proces chęci kształtowania swojego talentu malarskiego, pisarskiego czy rzeźbiarskiego. Zdolnych artystycznie więźniów jest wielu, świadczy o tym wiele nieszablonowych prac. Więźniowie angażując się twórczo, mogą nie tylko konstruktywnie wykorzystać czas kary, ale zadbać o swój rozwój osobisty a przy tym wzmocnić poczucie własnej wartości.

Dziś już nikogo nie dziwi, że w więzieniu odbywają się lekcje rysunku, osadzeni malują, rzeźbią, rysują lub odbywają się inne zajęcia z wykorzystaniem technik artystycznych. Areszt Śledczy w Warszawie- Białołęce jest przykładem tych działań. Powstanie pracowni artystycznej „Białołęka- Prison ART.", kółko plastyczne, warsztaty malarskie, decoupagu, rzeźbiarskie, zajęcia teatralne, wyjścia poza teren osadzonych w ramach zajęć kulturalno- oświatowych do muzeów, domów kultury to zaangażowanie więziennych wychowawców, psychologów oraz pozostałych funkcjonariuszy Służby Więziennej, którzy widzą sens pokazywania przestrzeni, gdzie sztuka jest przez duże „S". Doświadczenia spotkania z kulturą i ze sztuką robi na skazanych duże wrażenie a przede wszystkim często burzy stereotypowe przekonanie, że muzeum jest nudne a do teatru chodzą tylko dobrze wykształceni ludzie. Zauważają, że są to formy spędzania wolnego czasu, które dostępne są także dla nich.

Ogromną rolę w zbliżaniu tych dwóch odmiennych światów- świata kultury i więzienia mają instytucje pomocowe, tj. fundacje, domy kultury, instytucje, które inicjują różnego rodzaju warsztaty artystyczne oraz wyrażają zgodę na nieodpłatne zwiedzanie. Dzięki współpracy z Fundacją „Pomoc Potrzebującym" możliwy jest zakup niezbędnych materiałów artystycznych potrzebnych do tworzenia, Weronika Majewska z Fundacji „Zmiana" przyozdobiła świetlicę centralną falującym muralem, a w ramach współpracy z Białołęckim Ośrodkiem Kultury oraz kolektywem NO MUDA skazani mogli pracować nad tworzeniem recyklingowej kawiarenki. To tylko wąski wycinek działań, jednak obrazuje, że sztuka w więzieniu po prostu jest.

Sztuka za więziennymi murami to w szczególności praca nad własną ekspresją, praca nad sobą. Pozwala ona osadzonym na odnalezienie kontaktu z własnymi emocjami, wyrażania i rozumienia uczuć oraz zmniejsza napięcie nerwowe. Podnosi poczucie własnej wartości poprzez dawanie możliwości przekraczania siebie i naukę nowych umiejętności.

A już w sierpniu będzie realizowany autorski projekt studenta Akademii Sztuk Pięknych dotyczący wielkoformatowego muralu na placu spacerowym, przy pomocy osadzonych tutejszego aresztu. Wszystkich zainteresowanych sztuką w Areszcie Śledczym w Warszawie- Białołęce zapraszam do obejrzenia galerii zdjęć