Od 4 maja 2020 r. przekraczający granicę wewnętrzną Schengen w celu wykonywania czynności zawodowych, służbowych lub zarobkowych w Polsce lub państwie sąsiadującym nie muszą odbywać dwutygodniowej kwarantanny. Takie rozwiązanie przewiduje § 3 ust. 5 rozporządzenia Rady Ministrów w sprawie ustanowienia określonych ograniczeń, nakazów i zakazów w związku z wystąpieniem stanu epidemii. Przepis nie dotyczy jednak osób wykonujących zawody medyczne.
Naczelna Rada Lekarska uważa, że to naruszenie wolności i praw człowieka oraz obywatela i jawna dyskryminacja medyków, bo bez merytorycznego uzasadnienia stawia polskich lekarzy oraz innych pracowników medycznych w gorszej sytuacji niż innych pracowników wykonujących pracę w państwach sąsiadujących.
– Nie rozumiemy, dlaczego w uzasadnieniu do rozporządzenia prawodawca nie tłumaczy powodów wyłączenia właśnie tej grupy pracowników. Mogłoby to być podyktowane wyłącznie tym, że dane z trzech państw ościennych – Czech, Niemiec i Słowacji – wskazują na wyższy stopień zainfekowania personelu tamtejszych zakładów opieki zdrowotnej w stosunku do warunków polskich. Ale to zapewne nieprawda – zauważa dr Andrzej Cisło z Naczelnej Rady Lekarskiej.
Czytaj także: