Reklama
Rozwiń

Jerzy Kowalski: To jeszcze nie koniec starcia

Samorządowym skarbnikom włosy stanęły dęba. Na lokalnych włodarzy padł blady strach. Pandemia uderzyła z równą bezwzględnością nie tylko w ludzi, ale i w budżety. Także te samorządowe. Stąd braki i deficyty w sferze finansów w gminach, miastach, powiatach i województwach. Załamały się dochody a wydatki zaczęły rosnąć.

Publikacja: 14.12.2020 18:00

Budżet samorządu w czasie pandemii

Budżet samorządu w czasie pandemii

Foto: AdobeStock

Statystyki pokazały, że w pierwszym epidemicznym miesiącu, czyli tegorocznym kwietniu lokalne dochody z PIT spadły o 40 proc. w porównaniu z kwietniem 2019 r., a z CIT – nawet o 70 proc. Liczby te narobiły sporo zamieszania. Niektórych samorządowców po prostu przerażały. Pomocna dłoń w postaci różnych wspierających rozwiązań i środków w kolejnych Tarczach była zbyt słaba. Teraz w związku z nadal pogarszającą się sytuacją dochodową jednostek samorządowych sugeruje się długofalową zmianę polityki inwestycyjnej.

Już za 19 zł miesięcznie przez rok

Jak zmienia się Polska, Europa i Świat? Wydarzenia, społeczeństwo, ekonomia i historia w jednym miejscu i na wyciągnięcie ręki.

Subskrybuj i bądź na bieżąco!

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono