W ubiegłym tygodniu w związku z postawionymi zarzutami korupcyjnymi tymczasowo aresztowano wójta Piekoszowa. W 2011 r. ten środek zapobiegawczy zastosowano wobec włodarza Kleszczowa, najbogatszej gminy w Polsce (sprawa zakończyła się warunkowym umorzeniem postępowania).
Przemijająca przeszkoda
Jakie są skutki tymczasowego aresztowania? Nie jest ono przesłanką stwierdzenia, że mandat wójta (burmistrza, prezydenta miasta) wygasł. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym, to tylko przemijająca przeszkoda w wykonywaniu zadań i kompetencji organu wykonawczego gminy. W tych okolicznościach władzę w gminie przejmuje wskazany tzw. pierwszy zastępca wójta.
– Sytuację pracowniczą tymczasowo aresztowanego wójta reguluje ustawa o pracownikach samorządowych – wskazuje Agnieszka Rzetecka-Gil, radca prawny, ekspert w dziedzinie samorządowego prawa pracy. Zgodnie z jej art. 35 stosunek pracy tymczasowo aresztowanego pracownika samorządowego ulega zawieszeniu z mocy prawa. W okresie tego zawieszenia zainteresowanemu przysługuje połowa wynagrodzenia, które otrzymywał do dnia tymczasowego aresztowania.
Na uchwałę rady stwierdzającą że mandat wygasł, wójt może wnieść skargę do sądu
– W razie umorzenia postępowania karnego przeciwko wójtowi należy mu wypłacić pozostałą część wynagrodzenia. Tak samo, gdy wójt zostanie uniewinniony – wyjaśnia mec. Rzetecka-Gil. – Jeśli jednak sąd warunkowo umorzy postępowanie karne przeciwko pracownikowi samorządowemu, ta pozostała część wynagrodzenia nie zostanie mu wypłacona – dodaje. Do tymczasowo aresztowanego wójta nie znajdzie zastosowania również art. 66 § 1 kodeksu pracy.