Reklama
Rozwiń
Reklama

Zamienione ciała w prosektorium. Prokuratura zbada sprawę

„Zaczęliśmy krzyczeć, płakać, piszczeć. Mama zasłabła. W środku nie leżał mój tato, tylko zupełnie obcy człowiek”. Policja zawiadomiła prokuraturę o zdarzeniu, do którego doszło w prosektorium.

Publikacja: 14.11.2025 15:07

Zamienione ciała w prosektorium. Prokuratura zbada sprawę

Foto: Adobe Stock

Tuż przed kremacją, w czasie ostatniego pożegnania – do którego mogło w ogóle nie dojść, a pomyłki nikt by nie wykrył – okazało się, że w trumnie leży inna osoba. Zszokowana rodzina wezwała do prosektorium policję, a sprawa przekazana została na prokuraturę. 

Czytaj więcej

Pracownicy zakładu pogrzebowego rozsyłali zdjęcia zmarłej kobiety. Jest akt oskarżenia

Pomyłka w prosektorium. Sprawa trafiła na prokuraturę

O zdarzeniu, które miało miejsce w czwartek 13 listopada, poinformowało RMF FM, zawiadomione przez zszokowaną rodzinę zmarłego.

„Zaczęliśmy krzyczeć, płakać, piszczeć. Mama zasłabła. W środku nie leżał mój tato, tylko zupełnie obcy człowiek. Dużo większy gabarytowo od taty, ledwo mieścił się w trumnie. Ktoś ubrał go w garnitur, który przygotowaliśmy dla taty. Podnieśliśmy alarm” – opisywała moment podniesienia wieka trumny córka zmarłego, cytowana przez RMF FM.

Rodzina zawiadomiła policję. Po 40 minutach, pracownicy zakładu pogrzebowego z pomocą funkcjonariuszy policji odnaleźli ciało zmarłego.

Reklama
Reklama

„Nie byliśmy gotowi na to, aby identyfikować po kolei zwłoki obcych ludzi. Baliśmy się też, że wskutek pomyłki tata został już skremowany i pochowany pod innym nazwiskiem” – przyznała w rozmowie z RMF FM córka zmarłego.

Zakład pogrzebowy pomylił ciała. Policja zawiadomiła prokuraturę

Winny pomyłce zakład pogrzebowy nie chciał zabierać głosu w sprawie. Rodzina została wielokrotnie przeproszona, a po weekendzie dojdzie do jeszcze jednego spotkania z przedstawicielami zakładu.

„Wszystko jest już dobrze, rodzina zidentyfikowała ciało, umówiliśmy się, że po weekendzie, kiedy ochłoną po uroczystościach pogrzebowych, spotkamy się i wszystko wyjaśnimy. To wszystko, co mam na ten temat do powiedzenia” – usłyszeć miała przez telefon reporterka RMF FM.

Sprawę zbada jednak prokuratura, zawiadomiona przez policję.

„Policjanci interweniowali na miejscu, brali udział w poszukiwaniach ciała, teraz prokuratura będzie wyjaśniać, jak mogło dojść do takiej pomyłki” – powiedział Wojciech Jabłoński z Komendy Miejskiej we Wrocławiu.

Tuż przed kremacją, w czasie ostatniego pożegnania – do którego mogło w ogóle nie dojść, a pomyłki nikt by nie wykrył – okazało się, że w trumnie leży inna osoba. Zszokowana rodzina wezwała do prosektorium policję, a sprawa przekazana została na prokuraturę. 

Pomyłka w prosektorium. Sprawa trafiła na prokuraturę

Pozostało jeszcze 85% artykułu
/
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Sądy i trybunały
Karol Nawrocki zablokował nominacje 46 sędziów. Czy prezydent mógł to zrobić?
Podatki
Darowizna od rodzica powinna iść na konto dziecka. Bo fiskus ją opodatkuje
Praca, Emerytury i renty
Wiek emerytalny jest, ale brakuje stażu pracy. Czy jest szansa na emeryturę z ZUS?
Nieruchomości
Będą ważne zmiany w prawie budowlanym? „Żółta kartka” zamiast blokady inwestycji
Materiał Promocyjny
Manager w erze AI – strategia, narzędzia, kompetencje AI
Prawo rodzinne
Szybki rozwód bez sądu będzie możliwy. Rząd przyjął projekt
Materiał Promocyjny
eSIM w podróży: łatwy dostęp do internetu za granicą, bez opłat roamingowych
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama