Rozwiązanie stosunku pracy z urzędnikiem służby cywilnej bez wypowiedzenia może nastąpić w razie jego nieobecności w pracy z powodu choroby trwającej dłużej niż rok. Tak stanowi art. 71 ust. 3 ustawy o służbie cywilnej (dalej usc). Ustawa pozwala więc na zwolnienie urzędnika z dnia na dzień dopiero po upływie rocznego okresu ochronnego. To jeden z przejawów większej stabilizacji zatrudnienia, jaką cieszą się urzędnicy zatrudnieni na podstawie mianowania. Kodeksowe rozwiązanie (art. 53 k.p.), któremu na mocy art. 9 ust. 1 usc podlegają pozostali członkowie korpusu sc (pracownicy sc) jest bowiem mniej korzystne. Pozwala ono chorować bez obawy o etat przez trwający najczęściej 182 dni (270 – w przypadku ciąży lub gruźlicy) okres zasiłkowy oraz przez pierwsze trzy miesiące pobierania świadczenia rehabilitacyjnego. To niejedyna różnica między dotyczącymi tej kwestii regulacjami kodeksowymi a ustawą o służbie cywilnej.
Okres choroby, ?a nie okres niezdolności do pracy
Ustawa ta, posługując się sformułowaniem „w razie nieobecności w pracy z powodu choroby trwającej dłużej niż rok", kładzie nacisk na czas trwania choroby, natomiast kodeks pracy, używając zwrotu „jeżeli niezdolność pracownika do pracy w skutek choroby trwa dłużej niż..." – na czas trwania niezdolności do pracy. I na tym tle mogły powstawać wątpliwości.
Jednak zdaniem prof. Krzysztofa Rączki (Ustawa o służbie cywilnej Komentarz Lexis Nexis Warszawa 2010 r.) intencja ustawodawcy w obu tych przypadkach była podobna, co oznacza, że ochroną przed natychmiastowym rozwiązaniem stosunku pracy objęci są urzędnicy przez jeden rok nieobecności w pracy z powodu choroby.
Dłuższa ochrona, ?a okres zasiłkowy taki sam
Dla pracowników sc korzystanie z ochrony stosunku pracy jest też zawsze powiązane z możliwością pobierania w tym okresie albo wynagrodzenia gwarancyjnego (art. 92 k.p.), albo zasiłku. Urzędnik sc może natomiast korzystać z ochrony i nie mieć prawa do żadnych świadczeń pieniężnych. Jego okres zasiłkowy jest bowiem taki sam jak pracowników. Jak wynika bowiem z art. 71 ust. 4 usc, w razie niezdolności do pracy z powodu choroby urzędnik sc zachowuje prawo do świadczeń pieniężnych przez okres przewidziany w przepisach o świadczeniach pieniężnych w razie choroby lub macierzyństwa (dalej ustawa zasiłkowa).
Zgodnie z tą ustawą zasiłek chorobowy przysługuje przez okres trwania niezdolności do pracy z powodu choroby lub niemożności wykonywania pracy z przyczyn określonych w art. 6 ust. 2 ( patrz ramka – co mówią przepisy) – nie dłużej jednak niż przez 182 dni, a jeżeli niezdolność do pracy została spowodowana gruźlicą lub występuje w trakcie ciąży – nie dłużej niż przez 270 dni. Jak widać, urzędnik może nie bać się utraty pracy przez rok, ale tylko przez część tego okresu ma zagwarantowane utrzymanie. Chyba że po wyczerpaniu okresu zasiłkowego wystąpi o świadczenie rehabilitacyjne i je otrzyma. Wtedy jeszcze przez kolejne miesiące będzie mógł liczyć na wsparcie finansowe z ZUS.