Przesądza o tym uchwalona 8 października 2010 r. nowelizacja ustaw – [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=5801AEB1F50FC3B6F821F00047C3596D?id=323634]Prawo o adwokaturze[/link] oraz o [link=http://www.rp.pl/aktyprawne/akty/akt.spr;jsessionid=693199F4A86D612EE8CDF1B39771E4AB?id=339781]radcach prawnych[/link], która zacznie obowiązywać 4 grudnia.
Nowela ograniczająca nadzór ministra nad postępowaniami dyscyplinarnymi członków obu korporacji prawniczych wykonuje wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 1 grudnia 2009 r.
Trybunał orzekł, iż przepisy dające taką możliwość ministrowi są sprzeczne z gwarantowanym w art. 42 ust. 2 ustawy zasadniczej prawem do obrony. Przysługuje ono każdemu w postępowaniach, które grożą sankcjami, czyli także w sprawach przed sądami dyscyplinarnymi rozpatrującymi przewinienia związane z wykonywaniem zawodu zaufania publicznego.
Przepisy zaskarżyła do Trybunału Naczelna Rada Adwokacka.
Trybunał uznał, że pominięcie dochodzenia lub niebranie pod uwagę jego wyników może ograniczyć możliwość obrony adwokata w trakcie postępowania wyjaśniającego – m.in. prawa do posiadania obrońcy, przeglądania akt, składania wniosków dowodowych.
