MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z ARP SA

Jak wygląda dziś dostępność finansowania dla sektora małych i średnich przedsiębiorstw?

Wygląda dość dobrze. Dane NBP wskazują, że banki w ostatnich kwartałach luzują kryteria udzielania kredytów dla firm. Mamy do tego spadające stopy procentowe, a o dobrych klientów banki walczą. Z naszej perspektywy, jak się pojawia dobry klient, któremu chcemy udzielić finansowania, to najczęściej ma on też konkurencyjną ofertę z sektora bankowego.

Jaką rolę w finansowaniu sektora MŚP może zatem odegrać Agencja Rozwoju Przemysłu?

ARP udziela pożyczek, które są zbliżone do finansowania bankowego i jest to – można powiedzieć – oferta uzupełniająca. To, co nas wyróżnia, to przede wszystkim długi okres finansowania. Dla pożyczek inwestycyjnych to 15 lat, a dla pożyczek obrotowych 5–6 lat. Budujemy w ten sposób długotrwałe relacje z polskimi przedsiębiorcami, z niektórymi pracujemy naprawdę długo, a nowych klientów pozyskujemy głównie dzięki naszym centrom obsługi przedsiębiorców.

Czym proces udzielania finansowania przez ARP różni się od tradycyjnego procesu w sektorze bankowym?

Jest on dość zbliżony. Oferujemy dosyć prosty, przewidywalny proces, który potem przekłada się na długoterminową współpracę. Co nas wyróżnia? U nas departamenty sprzedaży i ryzyka, który ocenia transakcje, ściśle ze sobą współpracują, co pozwala na włączenie analityków na wczesnym etapie procesu. Mamy zatem większą elastyczność procesu i na wcześniejszym etapie przedsiębiorca może się np. dowiedzieć, że we wniosku o finansowanie czegoś brakuje. To zwiększa przewidywalność finalnej decyzji, która zostanie podjęta przez agencję.

Ekonomiści wskazują, że inwestycje w polskiej gospodarce w końcu przyspieszą. Takie są też pańskie prognozy?

Moje prognozy, jeśli chodzi o przyszły rok, są bardzo optymistyczne. Przedsiębiorcy czekali na to, co się stanie z KPO, jak będzie wyglądała perspektywa rozwoju PKB Polski przez najbliższe lata. Mam wrażenie, że ostatnie dwa lata były mocnym cyklem oddłużenia przedsiębiorców i dziś jest miejsce dla nowych inwestycji. Dane wskazują, że ożywienie w sektorze MŚP w drugiej połowie tego roku dotyczy głównie pożyczek obrotowych, więc przyszły rok może przynieść więcej działalności inwestycyjnej. Liczymy więc, że to będzie bardzo dobry rok dla długoterminowych pożyczek.

Można wskazać branże, które najczęściej są państwa klientami?

Staramy się podchodzić do udzielania pożyczek, jak najszerzej się da. Wśród naszych klientów dominują przedsiębiorstwa produkcyjne, często finansujemy też branżę budowlaną.

A gdzie dziś występują bariery w dostępie do finansowania zgłaszane przez sektor MŚP?

Pierwszą są słabe wyniki niektórych przedsiębiorstw, co widzieliśmy zwłaszcza w ostatnim roku. To zmniejsza dostępność finansowania, bo pogarszają się wskaźniki finansowe firm. Druga bariera dotyczy kwestii zabezpieczeń i tego, że firmy nie dysponują dużym zasobem aktywów pod zabezpieczenia. Dlatego pracujemy nad tym, żeby zwiększyć dostępność finansowania. Już dziś mamy zresztą pożyczki z gwarancją InvestEU, która pokrywa do 80 proc. wartości finansowania. Gdyby nie ta gwarancja, wiele firm miałoby problem z uzyskaniem finansowania.

Kto powinien się takim instrumentem interesować?

Przedsiębiorstwa, które mają mało aktywów trwałych albo ich poziom zadłużenia nie pozwala już na dalsze przeznaczanie swoich aktywów pod zabezpieczenia. Ale są oczywiście wymagania dotyczące zdolności do spłaty finansowania, które trzeba spełnić.

Czy przedsiębiorcy z sektora MŚP pytają także o możliwości finansowania związanego z transformacją energetyczną?

Tak, ale ten proces dopiero się rozkręca i zapewne z roku na rok będzie więcej takich zapytań. Pomoże w tym także rozdysponowanie środków z KPO. Ostatnie lata były gorsze dla przedsiębiorców, więc wielu z nich skupiało się na bieżącej działalności i utrzymaniu płynności. Rok 2026 może być w tym zakresie przełomowy i z każdym kolejnym liczba tych projektów będzie tylko rosnąć.

Warto dodać, że w ARP działa np. program „Atom bez barier”, w ramach którego oferujemy szereg instrumentów finansowych. Najważniejszym jest pożyczka certyfikacyjna, która pozwoli mniejszym przedsiębiorcom planującym udział w pracach związanych z energetyką jądrową uzyskać finansowanie kosztownych procesów certyfikacyjnych na bardzo atrakcyjnych warunkach.

MATERIAŁ POWSTAŁ WE WSPÓŁPRACY Z ARP SA