Status nowych sędziów SN zweryfikuje TSUE

Trybunał Sprawiedliwości UE w Luksemburgu w środę wyda orzeczenie w dwóch polskich sprawach. Dotyczą one zmian w Sądzie Najwyższym uchwalonych przez rządzących. Chodzi o status nowych sędziów.

Publikacja: 05.10.2021 17:53

TSUE

TSUE

Foto: Adobe Stock

Kwestie te mają znaczenie dla wszystkich spraw, które wniesiono do Izby Pracy SN o ustalenie, czy także nowi sędziowie SN z Izby Dyscyplinarnej, Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izby Cywilnej zostali skutecznie powołani na stanowiska sędziów SN.

Chodzi o sprawy sędziów: Waldemara Żurka z Krakowa i Moniki Frąckowiak z Poznania. To na ich kanwie pojawiło się pytanie: czy powołane w zmienionej przez PiS procedurze do Sądu Najwyższego osoby mogą być uznawane za niezawisłych sędziów i czy polski sąd może oceniać status takich osób?

Czytaj więcej

Bardzo ważny wyrok - TSUE o statusie nowych sędziów SN

Czytaj więcej

Joanna Misztal-Konecka: Podziały w Sądzie Najwyższym muszą zniknąć

Pierwsza na wokandę trafiła sprawa sędziego Żurka. Został przeniesiony z wydziału SO w Krakowie, w którym orzekał, do innego wydziału. Niezadowolony, odwołał się od tej decyzji do Krajowej Rady Sądownictwa. Ta jednak umorzyła postępowanie. Sędzia zaskarżył uchwałę KRS do SN i złożył wniosek, żeby z orzekania w jego sprawie zostali wyłączeni wszyscy sędziowie z Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN. Izba ta jego zdaniem nie może bezstronnie i niezależnie rozpoznać odwołania. Sam sędzia zarzucał przed TSUE m.in. naruszenie procedury zmiany podziału czynności.

Jako druga na wokandę trafiła sprawa sędzi Moniki Frąckowiak z Poznania. Podnosi ona, że w jej sprawie powołana przez upolitycznioną KRS Izba Dyscyplinarna podejmuje czynności w postępowaniu, które jest formą represji za to, że ośmieliła się sprzeciwić politycznemu podporządkowaniu sądownictwa.

– Sędziowie są regularnie zastraszani postępowaniami dyscyplinarnymi, dlatego w tych sprawach muszą orzekać osoby, które nie są politycznymi nominatami – uważa sędzia. Jej pełnomocnik dodaje, że istotą jest udzielenie przez Trybunał odpowiedzi na pytanie, jak traktować państwo członkowskie, które nie respektuje wspólnych zasad UE.

Rzecznik generalny TSUE Evgeni Tanchev stwierdził w opinii, że dwie izby SN „mogą nie spełniać wymogów ustanowionych w prawie Unii”.

Sygnatura akt: C487/19, C 508/19

Kwestie te mają znaczenie dla wszystkich spraw, które wniesiono do Izby Pracy SN o ustalenie, czy także nowi sędziowie SN z Izby Dyscyplinarnej, Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych oraz Izby Cywilnej zostali skutecznie powołani na stanowiska sędziów SN.

Chodzi o sprawy sędziów: Waldemara Żurka z Krakowa i Moniki Frąckowiak z Poznania. To na ich kanwie pojawiło się pytanie: czy powołane w zmienionej przez PiS procedurze do Sądu Najwyższego osoby mogą być uznawane za niezawisłych sędziów i czy polski sąd może oceniać status takich osób?

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Niepełnosprawni
Tracą ważność orzeczenia o niepełnosprawności. Ważny termin mija we wrześniu
Sądy i trybunały
Iustitia będzie bronić neosędziów? Ważne słowa sędziego Igora Tulei
Sądy i trybunały
Spór o kontrasygnatę. Donald Tusk zmienia swoją decyzję
Prawo karne
Jest kluczowa opinia ws. wypadku na S8, którą jechała sędzia Gersdorf
Sądy i trybunały
Plan Adama Bodnara na tzw. neosędziów. Prawnicy komentują
Nieruchomości
Myśliwi kontra właściciele gruntów. Rząd chce chronić prawo własności