Wakacje w sądzie

Choć sądy nieco ograniczają pracę w okresie letnim, podstawowe funkcje wykonywane są bez zakłóceń

Publikacja: 04.07.2011 04:50

Wakacje w sądzie

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

To niesie pewne ryzyko dla tych, którzy liczą, że w wakacje nie muszą zważać na sąd, jego wezwania czy pisma. Podstawowe ryzyko wiąże się z tym, że w Polsce możliwe jest doręczenie pisma sądowego  czy prokuratorskiego bez kontaktu z adresatem, w formie awiza.

Niebezpieczne awizo

Chodzi o tzw. zastępcze powiadomienie, polegające na tym, że listonosz zostawia w skrzynce pocztowej awizo, a pismo czeka na poczcie siedem dni. W  razie jego nieodebrania  operacja zostaje powtórzona, co zajmuje w sumie dwa tygodnie. Wtedy doręczenie uznawane jest za skuteczne, choćby adresat o piśmie nic nie wiedział.

Tak  może być np. doręczony wyrok zaoczny, a w efekcie pozwany przegapi krótki, bo siedmiodniowy termin na odwołanie. Tym bardziej że wyjazd wakacyjny, jak wskazuje Małgorzata Kuracka, sędzia cywilny z warszawskiego SO, nie jest w zasadzie podstawą do przywrócenia terminu sądowego.

Dużo więc zależy od innych okoliczności: zachowania się zainteresowanego czy zawiadomienia sądu o swoich problemach, trudnościach.

Podobna zapobiegliwość przydałaby się świadkom.

– Rozpatrywałem sprawę, w której świadek został w marcu wezwany na czerwiec, tymczasem później wykupił wczasy zagraniczne i się nie stawił. Nie uznałem tego za usprawiedliwienie i nie uchyliłem grzywny – wskazuje Marcin Łochowski, sędzia z SO Warszawa-Praga.

Sądy pracują

Choć regulamin urzędowania sądów powszechnych dopuszcza „sądowe wakacje", czyli ograniczenie na cztery tygodnie pracy do spraw pilnych, w tym roku właściwie nie ma ich w sądach.

– Rozważaliśmy to, ale w tym roku wakacji sądowych nie wprowadzimy – mówi sędzia Wiesław Żywolewski, wiceprezes SR w Białymstoku. – Sąd nasz pracuje naturalnie na zwolnionych obrotach, ale w sprawach wieczystoksięgowych czy rejestrowych spowolnienie jest niewielkie. Inna rzecz, że i  takich spraw wpływa mniej w tym okresie.

W Lublinie też nie ma formalnych wakacji, ale Jerzy Rodzik, wiceprezes lubelskiego SO, uważa, że dobrym rozwiązaniem byłyby pełne wakacje sądowe (poza sprawami najpilniejszymi). Wtedy wiadomo, że sądy nie pracują, z wygodą dla wszystkich.

Jeśli mamy adwokata, to w zasadzie nie mamy się co martwić, gdyż korespondencję z sądami w sprawach, w których jest ustanowiony, prowadzi kancelaria, a wyjeżdżając na wakacje, adwokat musi wyznaczyć zastępcę – wskazuje adwokat Andrzej Michałowski.

Komornik też nie ma wakacji. I  może, jeżeli cel egzekucji tego wymaga, zarządzić otworzenie mieszkania, gdy zamknięcie  potraktuje  jako uchylanie się  spod egzekucji.

– Wcześniej komornik przeprowadza wywiad, pyta zwłaszcza dozorcę,  jaki jest powód nieobecności dłużnika – wskazuje Andrzej Kulągowski, były prezes Krajowej Rady Komorniczej. – Jeśli się dowie, że chodzi o wakacyjny wyjazd, to zapewne odłoży wizytę do jego powrotu.

Rady na sądowe lato

- jeśli mamy sprawę, lepiej zawiadomić sąd o planach wyjazdowych

- w razie spodziewanego pisma mieć dyżurnego domownika, który je odbierze

- w poważnych procesach najlepiej ustanowić profesjonalnego pełnomocnika

- w razie kłopotów z odpowiedzią np. na wyrok zaoczny  zawiadomić sąd o tym

- pomoże to później przywrócić termin np. na złożenie zażalenia

- świadek powinien zawiadomić sąd, że nie może się stawić. Uniknie wtedy grzywny

- gdy spodziewamy się komornika, lepiej powiedzieć dozorcy o nieobecności

- inaczej grozi dłużnikowi wyważenie drzwi i zajęcie rzeczy

Masz pytanie, wyślij e-mail do autora m.domagalski@rp.pl

Czytaj też artykuł:

Sądy mogą już tworzyć własną pocztę

 

Zobacz więcej w serwisie:

Prawnicy, doradcy i biegli

To niesie pewne ryzyko dla tych, którzy liczą, że w wakacje nie muszą zważać na sąd, jego wezwania czy pisma. Podstawowe ryzyko wiąże się z tym, że w Polsce możliwe jest doręczenie pisma sądowego  czy prokuratorskiego bez kontaktu z adresatem, w formie awiza.

Niebezpieczne awizo

Pozostało jeszcze 92% artykułu
Prawo karne
Morderstwo na Uniwersytecie Warszawskim. Obrońca podejrzanego: nie przyznał się
Ubezpieczenia i odszkodowania
Rekordowe odszkodowanie dla pacjenta. Miał operację kolana, wypisano go bez nogi
Prawo dla Ciebie
Jest decyzja SN ws. wytycznych PKW. Czy wstrząśnie wyborami?
Prawo karne
Mieszkanie Nawrockiego. Nieprawdziwe oświadczenia w akcie notarialnym – co na to prawo karne?
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Materiał Promocyjny
Między elastycznością a bezpieczeństwem