Spór o wybory do warszawskiego samorządu sędziów

Spór o wybór do władz może sparaliżować pracę warszawskich sądów

Aktualizacja: 15.10.2012 09:30 Publikacja: 15.10.2012 08:42

W marcu 2012 r. weszła w życie nowela ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, która zmienia zas

W marcu 2012 r. weszła w życie nowela ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, która zmienia zasady wyboru do sędziowskiego samorządu.

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Wybrane we wrześniu kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie i zebranie przedstawicieli sędziów okręgu nie może zacząć działać. Prezes sądu zdecydował, że wybory, które zarządził i przeprowadził, są nieważne.

Lewobrzeżna Warszawa ma  w okręgu osiem sądów rejonowych i jeden okręgowy, orzeka w nich ok. 700 sędziów. To właśnie kolegium decyduje o tym, kto będzie organizował  im pracę oraz przeprowadzał oceny okresowe (patrz ramka). Fakt, że działają dwa kolegia równocześnie lub nie działa żadne, może sparaliżować pracę sądu.

Dziś głos w sprawie ma zabrać Krajowa Rada Sądownictwa. Problem zna też Jarosław Gowin, minister sprawiedliwości.

Dziurawe prawo

28 marca 2012 r. weszła w życie nowela ustawy – Prawo o ustroju sądów powszechnych, która zmienia zasady wyboru do sędziowskiego samorządu. W skład nowego kolegium wchodzą teraz po połowie przedstawiciele sądów okręgowych i rejonowych. I to właśnie na podstawie noweli prezes SO w Warszawie 11 września  zwołał zgromadzenie przedstawicieli sędziów warszawskiego okręgu. A to wybrało nowe kolegium. Nie jest pewne jednak, czy można przeprowadzić wybory, gdy nie skończyła się kadencja poprzedniego. Kilka dni później odbyło się posiedzenie kolegium w starym składzie. Do dziś nowym członkom kolegium nie wyjaśniono, co się stało. A ci nie przyjmują do wiadomości, że ich wybór był nieważny.

Kto jest winny

– To wina niejasnych przepisów przejściowych – uważa Maciej Strączyński, prezes  Stowarzyszenia Sędziów Polskich Iustitia. – Nie ma jednak wątpliwości, że jeżeli prezes SO  zwołał nowe zgromadzenie, to stare przestało istnieć.  Nie ma więc do czego wracać – uważa. I podaje przykłady Białegostoku, Łomży, Suwałk, Szczecina i Wrocławia, w których wybory organów samorządowych odbyły się już w maju i kwietniu. Tam problemu nie było.

Zarząd Iustitii w specjalnej uchwale poparł wniosek wybranych członków Kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie o wysłuchanie ich przez KRS podczas najbliższego posiedzenia (15–18 października 2012 r.).

– W Warszawie mamy teraz dwa konkurencyjne zgromadzenia przedstawicieli  – przyznaje sędzia Jarema Sawiński, wiceprzewodniczący KRS. – Jedni uważają, że działać powinno stare zgromadzenie i to ma wybrać nowe kolegium, drudzy, że nowe zgromadzenie miało prawo wybrać nowe kolegium. Prezes SO w Warszawie zwróciła się więc do KRS z prośbą o stanowisko, które kolegium działać powinno – mówi „Rz" sędzia Sawiński. – Najlepiej gdyby ministerstwo szybko przygotowało nowelizację ustawy. Wystarczyłby jasny przepis, że z konkretnym dniem stare zgromadzenia tracą ważność, pojawiają się nowe i to one wybierają nowe kolegia – uważa wiceprzewodniczący KRS.

Po raz pierwszy do kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie nie wybrano żadnego z 25 prezesów i wiceprezesów sądów w okręgu Sądu Okręgowego w Warszawie, dostali się za to sędziowie członkowie SSP Iustitia. Zarząd popiera wniosek sędziów wybranych do kolegium o wysłuchanie przez KRS .  Chodzi o to, by dać im możliwość przedstawienia własnych racji. Na razie posiłkują się opinią prof. Bogusława Banaszaka.

Jest legitymacja

–  Organ samorządu powołany według nowych przepisów wyposażony jest w pełną i aktualną legitymację do działania – uważa profesor. – Dlatego trzeba uznać wszelkie jego czynności, także zakończone procedury wyborcze i uchwałodawcze, za prawidłowe i wywołujące wszelkie skutki prawne. Unieważnienie jego aktów naruszałoby zasadę zaufania obywateli do państwa  – uważa prof. Banaszak. – Nie ma wątpliwości, że  powołanie zgodnie z nowelizacją zgromadzenia ogólnego sądu okręgowego i powierzenie mu kompetencji ustawowo określonych, a następnie unieważnienie tego powołania jest sprzeczne z konstytucją.

Co mówią przepisy

Uprawnienia kolegium

Wybrane we wrześniu kolegium Sądu Okręgowego w Warszawie i zebranie przedstawicieli sędziów okręgu nie może zacząć działać. Prezes sądu zdecydował, że wybory, które zarządził i przeprowadził, są nieważne.

Lewobrzeżna Warszawa ma  w okręgu osiem sądów rejonowych i jeden okręgowy, orzeka w nich ok. 700 sędziów. To właśnie kolegium decyduje o tym, kto będzie organizował  im pracę oraz przeprowadzał oceny okresowe (patrz ramka). Fakt, że działają dwa kolegia równocześnie lub nie działa żadne, może sparaliżować pracę sądu.

Pozostało 85% artykułu
W sądzie i w urzędzie
Czterolatek miał zapłacić zaległy czynsz. Sąd nie doczytał, w jakim jest wieku
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Spadki i darowizny
Podział spadku po rodzicach. Kto ma prawo do majątku po zmarłych?
W sądzie i w urzędzie
Już za trzy tygodnie list polecony z urzędu przyjdzie on-line
Zdrowie
Ważne zmiany w zasadach wystawiania recept. Pacjenci mają powody do radości
Materiał Promocyjny
Do 300 zł na święta dla rodziców i dzieci od Banku Pekao
Sądy i trybunały
Bogdan Święczkowski nowym prezesem TK. "Ewidentna wada formalna"