Marek Domagalski: Koalicja wokół kamieni milowych

Wyraźny sukces prezydenta i premiera na drodze kamieni milowych każe oczekiwać, że pójdą za ciosem i będą je umacniać. Nie pozwolą zmarnować, bo za dużo Polska i Polacy mają teraz kłopotów, by dorzucać kolejne.

Publikacja: 07.06.2022 08:59

Marek Domagalski: Koalicja wokół kamieni milowych

Foto: Adobe Stock

Zbyt wiele kosztowała Polskę i Polaków wojna o sądy przerzucona aż nadto do Luksemburga i Brukseli, by po akceptacji Komisji Europejską dla polskiego KPO spocząć na laurach. Uzyskany przyczółek trzeba poszerzać, wzmacniać zaufanie i pozycję Polski w relacjach z Unią Europejską i zmniejszać wewnętrzny spór. To wymaga budowania kolacji wokół kamieni milowych.

Będzie to łatwiejsze, bo sprecyzowane zostało nieco pole sporu (owe kamienie milowe) do tej pory wyznaczane dość ogólnymi lub złośliwymi epitetami, np. pod adresem nowych sędziów czy członków nowej KRS. Odpadł też straszak podgrzewający spór w postaci tzw. opcji atomowej w rękach Brukseli, czyli zablokowania pieniędzy.

99 zł za rok czytania RP.PL

O tym jak szybko zmienia się świat. Ameryka z nowym prezydentem. Chiny z własnymi rozwiązaniami AI. Co się dzieje w kraju przed wyborami. Teraz szczególnie warto wiedzieć więcej. Wyjaśniamy, inspirujemy, analizujemy

Rzecz o prawie
Ewa Szadkowska: Uderz w stół, myśliwi się odezwą
Rzecz o prawie
Patrycja Pobideł, Mariusz Ulman: Sądownictwo czeka na lepsze projekty
Rzecz o prawie
Jacek Dubois: Zróbmy sobie zamach stanu
Rzecz o prawie
Joanna Parafianowicz: Szkodliwe przyzwolenie na odseparowanie
Rzecz o prawie
Mikołaj Małecki: Nie skreślać „jej”