Wiceminister gospodarki Ilona Antoniszyn-Klik na wczorajszym spotkaniu z dziennikarzami stwierdziła, że zaraz po wyborach do Parlamentu Europejskiego trzeba wrócić do dyskusji o udziale kobiet w radach nadzorczych spółek, także prywatnych.
– Trzeba zachować neutralność pod względem płci w gospodarce. W radach nadzorczych dominują mężczyźni, kobiety albo nie aspirują na te stanowiska, albo są wypychane przez konkurencję. Parytety, podobne do tych na listach wyborczych, czyli 30 na 70, powinny pomóc – wyjaśniała wiceminister. Jej zdaniem temat jest kontrowersyjny, ale dyskusja powinna się zakończyć rekomendacją konkretnych rozwiązań.
Minister przekonywała, że zielone światło dla takiej dyskusji dał wicepremier, minister gospodarki i prezes PSL Janusz Piechociński. Wcześniej PSL opowiadało się przeciw parytetom.
Propozycja parytetów, dotycząca także spółek prywatnych, to jeden z elementów systemu wsparcia przedsiębiorczości kobiet, na jakie stawia teraz resort gospodarki. Istotnym elementem ma być także nowy projekt – pożyczek dla kobiet na założenie lub rozwój firmy. W ramach pilotażu ma on ruszyć do czerwca w pięciu regionach województw o najwyższym bezrobociu. Dostępne będzie wsparcie od 20 do 40 tys. zł, przy niskim i stałym oprocentowaniu (2 proc.). Nie będą też pobierane prowizje. Budżet programu to 25 mln zł, z czego może skorzystać od 625 do 1250 kobiet.
Z kolei wiceminister gospodarki Jerzy Witold Pietrewicz podczas czwartkowej debaty w „Rz" ujawnił, że obecnie resort pracuje nad nową strategią dla sektora energetycznego. Owocem tych prac będzie polityka energetyczna Polski do 2050 r. – Przed wakacjami przedstawimy ten dokument do konsultacji społecznych. To jest raczej kwestia tygodni niż miesięcy – zapowiedział Pietrewicz. Dokument ten odpowie na pytanie, jak w perspektywie kolejnych dziesięcioleci będzie wyglądał miks energetyczny naszego kraju.