Reklama

Tomasz Siemoniak podaje dane o przestępstwach imigrantów. „Gdzie był wtedy PiS?”

„W ciągu 15 lat najwięcej zabójstw, o które podejrzani byli cudzoziemcy, odnotowano w 2021 r.” - poinformował we wpisie na platformie X minister spraw wewnętrznych i administracji Tomasz Siemoniak.

Publikacja: 19.07.2025 11:52

Tomasz Siemoniak

Tomasz Siemoniak

Foto: PAP/Jarek Praszkiewicz

 „Gdzie byli wtedy działacze PiS? Demonstrowali? Ostrzegali? Nic z tych rzeczy. Na masową skalę wydawali polskie wizy w procederze, którego korupcyjny charakter podejrzewa prokuratura (9 osób ma zarzuty w tym były wiceminister rządu PiS). Obłuda bez granic!” - stwierdził we wpisie Tomasz Siemoniak. 

W sobotę w 80 miastach Polski, m. in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi, Gdańsku, Białymstoku i Lublinie odbyły się pikiety Konfederacji pod hasłem „Stop imigracji!”, które – według organizatorów – miały być „wyrazem sprzeciwu wobec polityki migracyjnej obecnego i poprzedniego rządu”. Poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo wyjaśniał, że jego ugrupowanie nie chce straszyć, a przestrzegać przed popełnieniem błędu Niemiec, Szwecji czy Wielkiej Brytanii, gdzie migranci z krajów pozaeuropejskich odpowiadają – jak ocenił – „za znaczny wzrost liczby przestępstw na tle seksualnym, kradzieży, rozbojów czy zabójstw”.

Czytaj więcej

Jakie przestępstwa popełniają w Polsce imigranci?

Tomasz Siemoniak podaje „ważne dane o rządach PiS” 

W odpowiedzi Tomasz Siemoniak , szef MSWiA przytoczył statystki dotyczące zabójstw i zgwałceń, do których doszło w Polsce w minionych 15 latach. „Ważne dane o rządach PiS. Najwięcej zabójstw (w okresie 2010-2025), o które byli podejrzani cudzoziemcy było w 2021” - napisał. We wskazanym przez Siemoniaka roku doszło do 634 zabójstw, a podejrzanych o ten czyn cudzoziemców było 43.

Reklama
Reklama

Dane Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji

Dane, do których odniósł się minister, opublikował także w sobotę rzecznik resortu spraw wewnętrznych Jacek Dobrzyński. „W latach rządów PiS z roku na rok odnotowywano systematyczny wzrost zabójstw i zgwałceń, o które podejrzani byli cudzoziemcy. Już od ubiegłego roku widać jednak wyraźną poprawę” - napisał.

Dane, do których odniósł się minister, opublikował także w sobotę rzecznik resortu spraw wewnętrznych Jacek Dobrzyński. „W latach rządów PiS z roku na rok odnotowywano systematyczny wzrost zabójstw i zgwałceń, o które podejrzani byli cudzoziemcy. Już od ubiegłego roku widać jednak wyraźną poprawę” - napisał.

Czytaj więcej

Ciemna strona migracji. Cudzoziemcy w Polsce jeżdżą po alkoholu i łamią zakazy

W 2015 r. odnotowano 502 zabójstwa, było 4 podejrzanych o nie cudzoziemców. W 2020 r.: 645 zabójstw i 33 podejrzanych o sprawstwo cudzoziemców, w 2023 r.: 565 zabójstw i 40 podejrzanych cudzoziemców; w 2024 r.: 503 zabójstwa i 32 podejrzanych cudzoziemców. Bieżący rok to 272 zabójstwa i 13 podejrzanych o ten czyn cudzoziemców. W przypadku gwałtów najwięcej podejrzanych o te przestępstwa cudzoziemców było w 2023 r. i 58 podejrzanych cudzoziemców; w 2024 r. - 48. W 2025 r. to do tej pory 30 osób.

„Ci co mówią, że obcokrajowcy najczęściej mordują i gwałcą, perfidnie kłamiąc sieją dezinformacje, strasząc Polaków. Takie są fakty oparte na statystyce polskiej Policji” - napisał Dobrzyński.

Nielegalna imigracja do UE

Nielegalna imigracja do UE

Foto: Infografika PAP

Reklama
Reklama

7 lipca Polska przywróciła tymczasowe kontrole na granicach z Niemcami i Litwą, podczas których funkcjonariusze Straży Granicznej, wspierani przez policję i żołnierzy WOT, mogą zatrzymać do wyrywkowej kontroli wytypowane pojazdy. Na granicy polsko-niemieckiej kontrole są prowadzone w 52 miejscach, a na granicy polsko-litewskiej w 13. Według rządu to konieczne, by zredukować niekontrolowany przepływ migrantów.

Czytaj więcej

Donald Tusk: Od 7 lipca wracają kontrole graniczne na granicy z Niemcami i Litwą

 „Gdzie byli wtedy działacze PiS? Demonstrowali? Ostrzegali? Nic z tych rzeczy. Na masową skalę wydawali polskie wizy w procederze, którego korupcyjny charakter podejrzewa prokuratura (9 osób ma zarzuty w tym były wiceminister rządu PiS). Obłuda bez granic!” - stwierdził we wpisie Tomasz Siemoniak. 

W sobotę w 80 miastach Polski, m. in. w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi, Gdańsku, Białymstoku i Lublinie odbyły się pikiety Konfederacji pod hasłem „Stop imigracji!”, które – według organizatorów – miały być „wyrazem sprzeciwu wobec polityki migracyjnej obecnego i poprzedniego rządu”. Poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo wyjaśniał, że jego ugrupowanie nie chce straszyć, a przestrzegać przed popełnieniem błędu Niemiec, Szwecji czy Wielkiej Brytanii, gdzie migranci z krajów pozaeuropejskich odpowiadają – jak ocenił – „za znaczny wzrost liczby przestępstw na tle seksualnym, kradzieży, rozbojów czy zabójstw”.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Reklama
Przestępczość
Syryjczyk odbity z rąk porywaczy. Żądali kilkaset tysięcy euro okupu
Przestępczość
Polscy gangsterzy wynajmowani do napaści na rosyjskich opozycjonistów
Przestępczość
Gwałt na mistrzostwach tenisa juniorów? Kto odpowiadał za bezpieczeństwo dzieci
Przestępczość
Policja odda dokumenty w sprawie „Wampira z Zagłębia”? Proces był zmanipulowany?
Materiał Promocyjny
Sprzedaż motocykli mocno się rozpędza
Przestępczość
Mężczyzna zginął podczas nocnej bójki pod Świeciem. Kolumbijczyk głównym podejrzanym
Reklama
Reklama