W londyńskich izbach zatrzymań przeprowadzono badanie przesiewowe, które miało pomóc ustalić, jak często u osób aresztowanych występują niewykryte wcześniej cechy ADHD i autyzmu. Wyniki opublikowane w czasopiśmie „Criminal Behaviour and Mental Health” sugerują, że takie trudności mogą dotyczyć znacznie większej grupy zatrzymanych, niż dotąd sądzono.
Przez osiem tygodni, od połowy września do połowy listopada 2024 r., wszystkim osobom zatrzymanym w sześciu centrach Met Police zaproponowano udział w nieskomplikowanym badaniu przesiewowym. Zgodę wyraziło 216 z 303 osób spełniających kryteria udziału. Krótkie kwestionariusze wypełniano na miejscu, w oddzielnych pomieszczeniach, a za ich przeprowadzenie odpowiadali funkcjonariusze, personel aresztu lub personel medyczny. Zastosowano dwa dobrze znane kwestionariusze: ASRS, służący do oceny cech ADHD, oraz AQ-10, który pozwala uchwycić podstawowe cechy ze spektrum autyzmu. Choć narzędzia te nie stanowią diagnozy, wskazują, czy dana osoba powinna zostać skierowana do dalszej oceny klinicznej.