Kilkanaście dni temu w Katyniu na polecenie władz rosyjskich skuto bareliefy z wyobrażeniami polskich odznaczeń wojennych – krzyża Virtuti Militari oraz Krzyża Kampanii Wrześniowej. Uprzednio podobnej operacji dokonano na cmentarzu w Miednoje, gdzie leżą zamordowani w 1940 r. polscy policjanci i strażnicy graniczni.
Powszechnie tę decyzję tłumaczy się jako próbę symetrycznej odpowiedzi na, zakończony lub kończący się już w naszym kraju, demontaż monumentalnej radzieckiej symboliki na cmentarzach żołnierzy radzieckich, uznanej za propagującą ideologię totalitarną. Komentującym w ten sposób umyka jednak ważna okoliczność, niezależna nawet od oczywistego faktu, że polskie krzyże wojskowe nie niosły ze sobą ideologii podboju świata podobnej do tej, z którą związana jest symbolika komunistyczna.