Utrudnianie dostępu do rynku to czyn nieuczciwej konkurencji

Namawianie do bojkotu, stosowanie zróżnicowanych stawek bez uzasadnienia gospodarczego, rozpowszechnianie nieprawdziwych informacji to przykłady działań, które mogą utrudniać innym przedsiębiorcom prowadzenie działalności

Aktualizacja: 03.09.2013 10:10 Publikacja: 03.09.2013 03:00

Firma może rekomendować wysokość cen, jednak nie wolno jej ich narzucać

Firma może rekomendować wysokość cen, jednak nie wolno jej ich narzucać

Foto: Rzeczpospolita

Posiadanie pozycji monopolisty na rynku, chociażby małym rynku lokalnym, może wydawać się atrakcyjne. Ograniczenie konkurencji pozwala bowiem na narzucanie innym przedsiębiorcom lub klientom warunków sprzedaży lub świadczenia usług bardzo atrakcyjnych dla monopolisty. Aby pozbyć się konkurentów, firma może próbować różnych sztuczek, utrudniając im dostęp do rynku. Trzeba jednak pamiętać, że takie działania są zakazane.

Istnieją bowiem przepisy, które traktują je jako czyny nieuczciwej konkurencji. Są one zawarte w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU z 2003r. nr 153, poz. 1503 ze zm.). Ustawa ta reguluje kwestie zapobiegania i zwalczania nieuczciwej konkurencji w działalności gospodarczej, w szczególności produkcji przemysłowej i rolnej, budownictwie, handlu i usługach – w interesie publicznym, przedsiębiorców oraz klientów (art. 1). Czym zatem jest czyn nieuczciwej konkurencji?

Zgodnie z art. 3 są to działania sprzeczne z prawem lub dobrymi obyczajami, jeżeli zagrażają interesowi innego przedsiębiorcy lub klienta albo go naruszają. Przepis wymienia także przykłady takich zachowań, wymieniając m.in.:

- stosowanie oznaczeń przedsiębiorstwa wprowadzających w błąd,

- używanie fałszywych lub oszukańczych oznaczeń pochodzenia geograficznego towarów albo usług,

- naruszanie tajemnicy przedsiębiorstwa,

- nakłanianie do rozwiązania bądź niewykonania umowy,

- naśladownictwo produktów,

- pomawianie lub nieuczciwe zachwalanie,

- przekupstwo osoby pełniącej funkcję publiczną,

- stosowanie nieuczciwej lub zakazanej reklamy,

- organizowanie sprzedaży lawinowej,

- prowadzenie lub organizowanie działalności w systemie konsorcyjnym,

- utrudnianie dostępu do rynku.

Jak wynika z tego przepisu, jednym z przykładowych działań jest utrudnianie innym przedsiębiorcom dostępu do rynku. Co to może oznaczać? Ustawa daje także przykłady takich właśnie zachowań.

Przykłady działań...

A wymienia je art. 15. Zgodnie z nim naruszenie takie może polegać w szczególności na:

- sprzedaży towarów lub usług poniżej kosztów ich wytworzenia lub świadczenia albo ich odsprzedaży poniżej kosztów zakupu w celu eliminacji innych przedsiębiorców,

- nakłanianiu osób trzecich do odmowy sprzedaży innym przedsiębiorcom albo niedokonywania zakupu towarów lub usług od innych przedsiębiorców,

- rzeczowo nieuzasadnionym, zróżnicowanym traktowaniu niektórych klientów,

- pobieraniu innych niż marża handlowa opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży,

- działaniu mającym na celu wymuszenie na klientach wyboru jako kontrahenta określonego przedsiębiorcy lub stwarzaniu warunków umożliwiających podmiotom trzecim wymuszanie zakupu towaru lub usługi u określonego przedsiębiorcy.

...i ich omówienie

Pierwszy z wymienionych czynów dotyczy tego, co potocznie określa się mianem dumpingu, a oznacza sprzedaż własnych produktów poniżej kosztów ich wytworzenia lub zakupu. Jednak warto zaznaczyć, że taka sprzedaż będzie stanowić czyn nieuczciwej konkurencji tylko wtedy, gdy będzie prowadzona w celu wyeliminowania konkurencji.

Tym samym czasowe obniżenie ceny, prowadzenie akcji promocyjnej, w szczególności w dążeniu do wejścia na nowy rynek, zaprezentowania nowego produktu nie musi samo w sobie stanowić zakazanej praktyki. Zatem w pewnych przypadkach sprzedaż po cenach dumpingowych nie musi oznaczać złamania reguł. Z drugiej strony, w pewnych sytuacjach, przepisy zakazują sprzedaży towarów lub usług nie tylko po cenach dumpingowych, lecz nawet także wtedy, gdy nie uwzględniają one marży handlowej.

Dotyczy to sprzedaży towarów lub usług w obiektach handlowych o powierzchni sprzedaży powyżej 400 mkw., jeżeli mogłoby to utrudniać dostęp do rynku małym przedsiębiorcom. Jednocześnie art. 15 ust. 5 wprowadza od tej zasady pewne wyjątki. I tak sprzedaż po cenach nieuwzględniających marży handlowej nie jest czynem nieuczciwej konkurencji, jeżeli jest dokonywana w ramach:

- wyprzedaży posezonowej, dokonywanej dwa razy w roku na koniec sezonu letniego i zimowego, trwającej każdorazowo nie dłużej niż miesiąc,

- wyprzedaży ze względu na upływający termin przydatności towarów do spożycia lub upływającą datę minimalnej trwałości,

- likwidacji obiektu handlowego, o ile sprzedaż taka trwa nie dłużej niż trzy miesiące od dnia podania do publicznej wiadomości informacji o likwidacji tego obiektu, a w razie likwidacji wszystkich obiektów handlowych przedsiębiorcy w związku z zaprzestaniem przez niego działalności handlowej – nie dłużej niż rok.

Bojkot i dyskryminacja

Z kolei czyn opisany jako nakłanianie osób trzecich do odmowy sprzedaży innym przedsiębiorcom albo niedokonywanie zakupu towarów lub usług od innych przedsiębiorców określa się tradycyjnie mianem bojkotu. Jak piszą Ewa Nowińska i Michał du Vall (komentarz LexPolonica), polega on na podjęciu działań w celu spowodowania, aby osoba trzecia nie dokonywała transakcji z określonym przedsiębiorcą.

Tym samym w bojkocie uczestniczą zatem trzy podmioty: przedsiębiorca nakłaniający do bojkotu, podmiot bojkotujący oraz przedsiębiorca bojkotowany. W szczególności może tu chodzić o sytuacje, w których przekazujący nieprawdziwe informacje o konkurencie (jego produktach, usługach, niewywiązywaniu się z zobowiązań) lub nawet prawdziwe, ale niezwiązane z prowadzeniem działalności (poglądy polityczne, przynależność do partii, określony światopogląd) doprowadza do tego, że inni przedsiębiorcy lub konsumenci unikają z poszkodowanym kontaktu. Z kolei trzeci z podanych w artykule czynów określany jest jako dyskryminacja.

W tym wypadku sprawca czynu oraz podmiot dyskryminowany powinni znajdować się na różnych szczeblach obrotu. Przykładowo producent dyskryminuje hurtownika lub hurtownik dyskryminuje detalistę. Istota tego naruszenia polega na innym traktowaniu różnych podmiotów bez uzasadnienia (ekonomicznego, gospodarczego). Jeżeli więc takie uzasadnienie istnieje, nie będziemy mieli do czynienia z czynem nieuczciwej konkurencji.

Stąd uzasadnione może być stosowanie zróżnicowanych rabatów przez hurtownika wobec detalistów w zależności np. od skali zakupów przez nich realizowanych i będzie w zasadzie dozwolone. Jest bowiem uzasadnione ekonomicznie, np. mniejszymi kosztami jednorazowej dostawy większej partii towarów. Skrajnym przypadkiem dyskryminacji może być odmowa zawarcia kontraktu.

Jednak także w takiej sytuacji musi ona skutkować utrudnionym dostępem do rynku dla podmiotu dyskryminowanego. W praktyce może to oznaczać brak możliwości zakupu danego towaru w rozsądnej odległości. Jeżeli dyskryminowany przedsiębiorca ma jednak dostęp np. do innej hurtowni lub sklepu, znajdujących się w niewielkiej odległości, trudno mówić o ograniczeniu w dostępie do rynku, chociaż każdy przypadek może być oczywiście inny.

Opłaty za usługi

Wreszcie cytowany przepis jako czyn utrudniający dostęp do rynku wymienia żądanie wnoszenia jakichkolwiek opłat za przyjęcie towaru do sprzedaży. Skutkuje to uwarunkowaniem wprowadzenia go do sprzedaży od wniesienia opłat przez przedsiębiorcę. W szczególności chodzi tu o przypadki kontaktów producentów i dostawców z hurtownikami lub wielkopowierzchniowymi sklepami.

Tego typu zakazu nie należy utożsamiać z wynagrodzeniem płaconym przez dostawcę za dodatkowe usługi, takie jak prowadzenie akcji promocyjnych i marketingowych czy lepsze pozycjonowanie produktu. Pobieranie takich opłat jest zatem możliwe. Jednak za określone, konkretne działania sprzedawcy. Wreszcie ostatni z omawianych czynów, czyli wymuszanie na klientach dokonania zakupu, może w szczególności polegać na:

- ograniczeniu w istotny sposób lub wyłączeniu możliwości dokonywania przez klienta zakupu u innego przedsiębiorcy,

- stworzeniu sytuacji powodujących pośrednio lub bezpośrednio narzucenie klientom przez podmioty trzecie konieczności dokonania zakupu u danego przedsiębiorcy lub u przedsiębiorcy, z którym dana firma pozostaje w związku gospodarczym,

- emisji, oferowaniu oraz realizacji znaków legitymacyjnych podlegających wymianie na towary lub usługi oferowane przez jednego przedsiębiorcę lub grupę przedsiębiorców pozostających w związku gospodarczym.

Szeroka interpretacja

W omawianym artykule 15 ustawy o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji mowa jest o utrudnianiu innym przedsiębiorcom dostępu do rynku.

Pojęcie dostępu do rynku należy tutaj interpretować szeroko, jako prowadzenie działalności gospodarczej. W związku z tym przepis ten należy odczytywać tak, że czynem nieuczciwej konkurencji jest utrudnianie innym przedsiębiorcom prowadzenia takiej działalności.

Tym samym takie czyny mogą być wymierzone zarówno w firmy już od dawna obecne na rynku, jak i te które dopiero na ten rynek wchodzą (nowi przedsiębiorcy).

Wolny rynek

Ustawa o ochronie konkurencji i konsumentów (DzU z 2007 r. nr 50, poz. 331 ze zm.) zakazuje zawierania porozumień ograniczających konkurencję, nadużywania pozycji dominującej, dokonywania w pewnych sytuacjach koncentracji (łączenia firm) bez uprzedniej zgody odpowiedniej instytucji oraz stosowania praktyk naruszających zbiorowe interesy konsumentów.

Przejawem tych ostatnich mogą być prowadzone przez firmę nieuczciwe praktyki rynkowe lub czyny nieuczciwej konkurencji. Wskazana ustawa ma charakter ramowy, odnosi się do ogólnej koncepcji ochrony praw konsumentów i wolnej, uczciwej konkurencji. Określa warunki jej rozwoju oraz zasady podejmowanej ochrony interesów przedsiębiorców i konsumentów w interesie publicznym. Nie precyzuje jednak wszystkiego.

Dlatego poruszając się na gruncie zakazanych i dozwolonych praktyk w szeroko pojmowanej działalności gospodarczej trzeba też pamiętać o dwóch innych ustawach. Mianowicie o ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU z 2003 r. nr 153, poz. 1503 ze zm.) oraz ustawie o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (DzU z 2007 r. nr 171, poz. 1206 ).

Pierwsza z nich reguluje szczegółowo problematykę zapobiegania i zwalczania nieuczciwej konkurencji w działalności gospodarczej, w szczególności produkcji przemysłowej i rolnej, budownictwie, handlu i usługach – w interesie publicznym, przedsiębiorców oraz klientów. Druga określa nieuczciwe praktyki rynkowe w działalności gospodarczej i zawodowej oraz zasady przeciwdziałania takim praktykom w interesie konsumentów i w interesie publicznym.

Definicja przedsiębiorcy

Zgodnie z ustawą o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji przedsiębiorcami są osoby fizyczne, osoby prawne, jednostki organizacyjne niemające osobowości prawnej, które prowadząc, chociażby ubocznie, działalność zarobkową lub zawodową, uczestniczą w działalności gospodarczej. Jak wynika z tego przepisu, definicja przedsiębiorcy na potrzeby tej ustawy jest bardzo szeroka.

Posiadanie pozycji monopolisty na rynku, chociażby małym rynku lokalnym, może wydawać się atrakcyjne. Ograniczenie konkurencji pozwala bowiem na narzucanie innym przedsiębiorcom lub klientom warunków sprzedaży lub świadczenia usług bardzo atrakcyjnych dla monopolisty. Aby pozbyć się konkurentów, firma może próbować różnych sztuczek, utrudniając im dostęp do rynku. Trzeba jednak pamiętać, że takie działania są zakazane.

Istnieją bowiem przepisy, które traktują je jako czyny nieuczciwej konkurencji. Są one zawarte w ustawie o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji (DzU z 2003r. nr 153, poz. 1503 ze zm.). Ustawa ta reguluje kwestie zapobiegania i zwalczania nieuczciwej konkurencji w działalności gospodarczej, w szczególności produkcji przemysłowej i rolnej, budownictwie, handlu i usługach – w interesie publicznym, przedsiębiorców oraz klientów (art. 1). Czym zatem jest czyn nieuczciwej konkurencji?

Pozostało 92% artykułu
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił