Co wolno pełnomocnikowi na zgromadzeniu wspólników

- Posiadam 40 proc. udziałów w sp. z o.o. Udzieliłem pełnomocnictwa koledze do reprezentowania mnie na jednym ze zgromadzeń wspólników. Był on upoważniony do składania w moim imieniu wszelkich oświadczeń oraz wykonywania prawa głosu w zakresie spraw objętych porządkiem obrad określonym w zaproszeniu. W trakcie zebrania większościowy wspólnik poddał pod głosowanie dodatkowy wolny wniosek. Rozszerzony porządek obrad został zaakceptowany 100 proc. głosów. W ramach zaś owego nowego wolnego wniosku podjęto dwie uchwały stosunkiem głosów: 60 proc. – „za", 40 proc . „przeciwko" (moje udziały). Czy tak podjęte uchwały są ważne? – pyta pan Seweryn.

Publikacja: 25.08.2017 05:00

Co wolno pełnomocnikowi na zgromadzeniu wspólników

Foto: 123RF

Zasadą jest, że w sprawach nieobjętych porządkiem obrad zgromadzenia wspólników sp. z o.o. nie można powziąć uchwały. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy cały kapitał zakładowy jest reprezentowany na zebraniu udziałowców, a nikt z obecnych nie zgłosił sprzeciwu dotyczącego jej podjęcia.

Pełnomocnictwo udzielone przez pana Seweryna dawało prawo jego reprezentantowi do nieskrępowanego żadnymi ograniczeniami udziału w zebraniu udziałowców. Jedynie wykonywanie prawa głosu dotyczyło wyłącznie spraw objętych harmonogramem obrad.

W sytuacji, w której udziałowiec działa na zgromadzeniu wspólników przez pełnomocnika, o jego obecności można mówić jedynie w tych granicach, w jakich umocował go do wykonywania prawa głosu. Tylko wtedy jest reprezentowany przy podejmowaniu uchwał.

Analogicznie stwierdził Sąd Najwyższy w wyroku z 20 marca 2015 r., II CSK 384/14.

Skoro zatem czytelnik umocował reprezentanta do głosowania tylko w ramach agendy obrad określonej w zaproszeniu na zgromadzenie wspólników, oznacza to, że w odniesieniu do spraw wykraczających poza ten porządek, następnie przegłosowany, nie był on obecny na zebraniu udziałowców.

Owe dwie uchwały powzięte na skutek poszerzenia harmonogramu obrad są zatem dotknięte nieważnością. Zostały one mianowicie podjęte z naruszeniem art. 239 § 1 kodeksu spółek handlowych, czyli w kwestiach wykraczających poza porządek obrad, gdy przy ich powzięciu na zebraniu wspólników nie był reprezentowany cały kapitał zakładowy. Panu Sewerynowi przysługuje więc prawo do wytoczenia powództwa o stwierdzenie ich nieważności na podstawie art. 250 pkt 4 k.s.h. w zw. z art. 252 § 1 k.s.h. ?

—Anna Borysewicz adwokat

podstawa prawna: art. 767- 7673 ustawy z 17 listopada 1964 r. – Kodeks postępowania cywilnego (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 768)

podstawa prawna: art. 25 ust. 1 pkt 1 ustawy z 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 85)

podstawa prawna: art. 239 § 1 oraz art. 250 pkt 4 w zw. z art. 252 § 1 ustawy z 15 września 2000r. - Kodeks spółek handlowych (tekst jedn. DzU z 2017 r., poz. 791)

Zasadą jest, że w sprawach nieobjętych porządkiem obrad zgromadzenia wspólników sp. z o.o. nie można powziąć uchwały. Wyjątkiem jest sytuacja, gdy cały kapitał zakładowy jest reprezentowany na zebraniu udziałowców, a nikt z obecnych nie zgłosił sprzeciwu dotyczącego jej podjęcia.

Pełnomocnictwo udzielone przez pana Seweryna dawało prawo jego reprezentantowi do nieskrępowanego żadnymi ograniczeniami udziału w zebraniu udziałowców. Jedynie wykonywanie prawa głosu dotyczyło wyłącznie spraw objętych harmonogramem obrad.

Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił