Takie rozwiązanie zakłada przyjęty we wtorek przez rząd projekt ustawy o Krajowym Rejestrze Zadłużonych (KRZ).
Ministerstwo Sprawiedliwości, które przygotowało projekt wyjaśnia, iż rejestr ten zastąpi obecnie obowiązujące, nieskuteczne rozwiązania.
- Dziś rodzice, którzy nie wywiązują się z obowiązku alimentacyjnego trafiają do Rejestru Dłużników Niewypłacalnych (RDN) stanowiącego część Krajowego Rejestru Sądowego. Wpisywani są tu jednak tylko dłużnicy, co do których egzekucja komornicza okazała się bezskuteczna w odniesieniu do zaległości alimentacyjnych za okres dłuższy niż 6 miesięcy, a dostęp do RDN nie jest wystarczająco prosty i szybki. Dlatego wpis do tego rejestru nie zwiększał ściągalności alimentów - czytamy w komunikacie resortu.
Od 1 lutego 2019 r. dotychczasowy Rejestr Dłużników Niewypłacalnych ma zostać zastąpiony przez w pełni nowoczesny, całkowicie jawny i powszechnie dostępny Krajowy Rejestr Zadłużonych.
Będą w nim ujawniane informacje o osobach, wobec których toczy się egzekucja świadczeń alimentacyjnych (lub należności budżetu państwa np. z tytułu świadczeń z Funduszu Alimentacyjnego), a zaległość jest dłuższa niż trzy miesiące. Umieszczony w KRZ dłużnik musi też liczyć się z takimi konsekwencjami, jak utrudnienie lub uniemożliwienie otrzymania kredytu i zakupu na raty, czy obniżenie wiarygodności w przypadku prowadzenia działalności gospodarczej.