Głos dziecka ma znaczenie dla sądu

Przy ustalaniu sposobu wykonywania władzy rodzicielskiej przez rozwiedzionych rodziców sąd ma obowiązek wysłuchać także małoletniego

Publikacja: 05.07.2008 08:00

Taki obowiązek wynika z ratyfikowanej przez Polskę w 1990 r. konwencji o prawach dziecka.

W wyroku rozwodowym sąd powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej nad synem czytelnika matce, a jemu dał prawo do kontaktowania się z nim. Była żona od dłuższego czasu przebywa za granicą. Syna pozostawiła pod opieką swej matki. Chłopiec, z którym czytelnik utrzymuje stały kontakt, chce zamieszkać z nim. Czytelnik pyta, czy może wystąpić do sądu o „przyznanie” mu syna i czy zdanie syna może zadecydować o rozstrzygnięciu.

Sąd rodzinny może zmienić role rodziców ustalone w wyroku rozwodowym, jeśli któreś z nich zwróci się z wnioskiem o zmianę zawartego w wyroku rozwodowym orzeczenia o władzy rodzicielskiej i sposobie jej wykonywania. W takim wniosku rodzic może się domagać powierzenia wykonywania władzy rodzicielskiej jemu i postulować np. przyznanie drugiemu z rodziców prawa współdecydowania o określonych sprawach dziecka, np. o wyborze szkoły. Może też prosić o uregulowanie w określony sposób widywania się z dzieckiem przez drugiego z rodziców.

Wniosek o zmianę rozstrzygnięcia co do władzy rodzicielskiej i sposobie jej wykonywania trzeba, oczywiście, uzasadnić. Z art. 106 kodeksu rodzinnego i opiekuńczego wynika bowiem, że zmiana rozstrzygnięcia zawartego w wyroku rozwodowym wchodzi w rachubę tylko wtedy, gdy zmieniły się okoliczności i jeśli wymaga tego dobro dziecka.

Przyczyną powierzenia wykonywania władzy rodzicielskiej, czyli codziennej pieczy nad dzieckiem, drugiemu z rodziców może być niewłaściwe postępowanie rodzica.

Zmianę taką mogą jednak uzasadniać okoliczności przez danego rodzica niezawinione i od niego niezależne. Do nich należy zapewne długotrwały wyjazd za granicę. Nie oznacza to jednak absolutnie, że sąd z tego powodu automatycznie zmieni wcześniejsze rozstrzygnięcie i powierzy pieczę nad dzieckiem rodzicowi pozostałemu w kraju.

Małoletnie dziecko (tj. do ukończenia 18. roku życia) nie ma formalnego statusu uczestnika w dotyczących go sprawach rodzinnych. Potwierdził to Sąd Najwyższy w postanowieniu z 16 grudnia 1997 r. (sygn. III CZP 63/97).

Nie oznacza to jednak, że nie może wypowiadać się we własnej sprawie i że jego głos się nie liczy. Konwencja o prawach dziecka zobowiązuje państwa będące jej stronami do zapewnienia dziecku prawa do swobodnego wyrażania własnych poglądów we wszystkich sprawach go dotyczących.

Konwencja każe zapewnić dziecku przede wszystkim możliwość wypowiadania się w każdym postępowaniu sądowym i administracyjnym go dotyczącym

– bezpośrednio lub za pośrednictwem przedstawiciela bądź odpowiedniego organu.

We wskazanym postanowieniu z 1997 r. SN wyraził opinię, że zapewnienie dziecku możliwości wypowiadania się w każdym postępowaniu sądowym, które go dotyczy, nie oznacza bezwzględnej konieczności przyznania mu statusu uczestnika postępowania. Sposób wypełnienia tego obowiązku konwencja pozostawiła uregulowaniom wewnętrznym państw. W polskiej procedurze możliwość tę zapewnia przede wszystkim art. 573 kodeksu postępowania cywilnego, który przyznaje prawo do występowania i zgłaszania wniosków w sprawach rodzinnych i opiekuńczych dzieciom, które ukończyły 13. rok życia.

Ten sam przepis dopuszcza jednak odstępstwo od tej zasady. Upoważnia sąd do ograniczenia lub wyłączenia osobistego udziału małoletniego w postępowaniu, jeżeli przemawiają za tym względy wychowawcze. Z tych samych względów sąd może zadecydować, że dziecko będzie wysłuchane poza salą sądową. Może zapoznać się z opinią dziecka poprzez kuratora albo za pośrednictwem opinii ośrodka diagnostyczno-konsultacyjnego, czy wreszcie opinii biegłego psychologa.

Wysłuchanie dziecka jest obowiązkiem sądu, w każdej sprawie go dotyczącej, jeśli tylko stan jego rozwoju psychofizycznego na to pozwala, a więc również w sprawie o zmianę w wykonywaniu władzy rodzicielskiej czy o jej pozbawienie, o adopcję itd. Zaniechanie tego może być istotnym uchybieniem i jeśli miało wpływ na wynik sprawy, uzasadni uchylenie werdyktu.

Sąd przy orzekaniu w sprawach małoletnich obowiązany jest kierować się dobrem dziecka. Do niego należy też ocena, za jakim rozstrzygnięciem to dobro przemawia. Może się okazać, że to, czego chce dziecko, nie jest zgodne z jego dobrem i jego zdania uwzględnić nie sposób.

Rozpoznawanie spraw dotyczących przyznania, powierzenia wykonywania, ograniczenia, zawieszenia, przywrócenia władzy rodzicielskiej należy do sądu opiekuńczego

. Jest nim sąd rejonowy właściwy według miejsca zamieszkania dziecka, którego sprawa ma dotyczyć, a gdy nie ma ono miejsca zamieszkania – według miejsca pobytu. Takie sprawy, chociaż budzą zwykle znaczne emocje, są rozpatrywane w trybie tzw. postępowania nieprocesowego.

Występujący z wnioskiem o zmianę wyroku rozwodowego w części dotyczącej władzy rodzicielskiej obowiązany jest do wniesienia opłaty sądowej w kwocie 100 zł. Czym innym są koszty pomocy adwokata lub radcy prawnego. Tu nie ma sztywnych stawek. Wysokość wynagrodzenia pełnomocnika jest kwestią umowy z klientem.

Taki obowiązek wynika z ratyfikowanej przez Polskę w 1990 r. konwencji o prawach dziecka.

W wyroku rozwodowym sąd powierzył wykonywanie władzy rodzicielskiej nad synem czytelnika matce, a jemu dał prawo do kontaktowania się z nim. Była żona od dłuższego czasu przebywa za granicą. Syna pozostawiła pod opieką swej matki. Chłopiec, z którym czytelnik utrzymuje stały kontakt, chce zamieszkać z nim. Czytelnik pyta, czy może wystąpić do sądu o „przyznanie” mu syna i czy zdanie syna może zadecydować o rozstrzygnięciu.

Pozostało 89% artykułu
Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów