Rz: Dowiadujemy się, panie ministrze, że Ministerstwo Sprawiedliwości zobowiązało prezesów sądów do zbierania danych dotyczących pozwów o obniżenie alimentów w związku z programem 500+.
Łukasz Piebiak: To prawda. Ministerstwo 4 marca zwróciło się do prezesów poszczególnych sądów apelacyjnych z prośbą o monitorowanie wpływu spraw o obniżenie alimentów, w których jako podstawę roszczenia powołuje się uzyskanie świadczenia wychowawczego przez uprawnionego: rodzica, opiekuna prawnego albo faktycznego dziecka.
Kiedy będą wyniki tej akcji?
Ustawa o pomocy państwa w wychowaniu dzieci weszła w życie 1 kwietnia 2016 r., uznaliśmy więc, uwzględniając czas niezbędny do wpływu spraw i ich rozstrzygnięcia, że pierwsze dane uzyskamy z końcem maja. Dla zdiagnozowania skali zjawiska konieczne będzie oczywiście uzyskanie danych z dłuższego okresu, jednak już na podstawie tych pierwszych możliwe będzie określenie skali i tendencji do powoływania się w sprawach o obniżenie alimentów na pobieranie świadczenia z 500+. W zależności od analizy wyników rozważymy podjęcie niezbędnych czynności. Już teraz pracujemy nad modyfikacją formularzy statystycznych, żeby stale monitorować liczbę takich spraw.
Do tego czasu może zapaść wiele wyroków. Czy sądy zdają sobie sprawę, że Ministerstwo Sprawiedliwości jest przeciwne uwzględnianiu kwot z 500+ przy wyliczaniu alimentów?