Polsko-niemiecka współpraca w sprawach dzieci.

Mediacje mają ułatwić rozwiązywanie konfliktów na tle wykonywania władzy rodzicielskiej i kontaktów z dziećmi w relacjach polsko-niemieckich

Publikacja: 22.06.2011 04:45

Polsko-niemiecka współpraca w sprawach dzieci.

Foto: Fotorzepa, Roman Bosiacki

To cel porozumienia o współpracy w  mediacjach transgranicznych, które wczoraj zawarły ministerstwa sprawiedliwości Polski i Niemiec. Dotyczy ono m.in. cywilnych aspektów uprowadzenia dziecka za granicę.

Na mocy tego porozumienia zostanie powołana specjalna grupa robocza przedstawicieli obu ministerstw i zawodów prawniczych: sędziów, mediatorów, kuratorów, pracowników urzędów ds. młodzieży (po stronie niemieckiej Jugendamtów) oraz innych instytucji obu państw. Ma ona podjąć działania ekspercko-doradcze, w szczególności wypracować zasady współpracy w mediacjach transgranicznych. Co roku grupa ma dokonywać oceny i podsumowania współpracy oraz określać ją na przyszłość.

Krzysztof Kwiatkowski, minister sprawiedliwości, mówił podczas spotkania z niemiecką koleżanką minister Sabine Leutheusser-Schnarrenberger, że bliskie sąsiedztwo rodzi wiele problemów w sferze stosunków rodzinnych. Każdy rok przynosi wiele wniosków rodziców o zarządzenie powrotu dzieci zarówno do Niemiec, jak i do Polski. Nierzadko są to sprawy trudne ze względu na nagromadzone emocje. Stąd ta inicjatywa.

Emocje wywołują także niemieckie Jugendamty. Przypomnijmy, że dokument roboczy Parlamentu Europejskiego w styczniu 2009 r. stwierdził, że te niemieckie urzędy ds. dzieci dopuszczają się licznych naruszeń zasady niedyskryminowania ze względu na narodowość, powinny więc być poddane demokratycznej kontroli.

– Dlatego przedstawiciele Jugendamtów nie powinni zasiadać w grupie roboczej. Należałoby zaś wprowadzić do niej przedstawicieli rodzin przez nie poszkodowanych. Plusem polsko-niemieckiego porozumienia jest natomiast przyznanie, że problem istnieje, ponieważ do tej pory był on skrzętnie skrywany – powiedział „Rz" adwokat Stefan Hambura występujący w niemieckich sądach w imieniu rodziców dyskryminowanych przez Jugendamty.

Z kolei mec. Rafał Wąworek, wiceprezes Stowarzyszenia Centrum Praw Ojca i Dziecka,  wskazuje na znaczne różnice w mentalności polskich i niemieckich rodziców, dotyczące wychowania dzieci, generujące konflikty podsycane przez różne organizacje. Dla przykładu w Niemczech  przyjęło się chodzenie przy dzieciach nago, wspólne z nimi  kąpiele itp. Dlatego w polskiej grupie roboczej powinni zasiadać psycholodzy sądowi, by mogli się zapoznać z niemieckim podejściem do tych spraw.

Zobacz:

» Prawo dla Ciebie » Twoje prawo » Prawo rodzinne » Władza rodzicielska

» Prawo dla Ciebie » Polak za granicą

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów