Uchwalone ustawy dotyczą różnych spraw – od emerytur i ubezpieczeń po ułatwienia na rynku kapitałowym. Dyskusji politycznych nie było – większość tych ustaw uchwalono bez głosów przeciw (przy niektórych posłowie opozycji wstrzymali się od głosu).
O emeryturze dowiemy się z mObywatela
Największy praktyczny zasięg mogą mieć dwie ustawy dotyczące użycia popularnej aplikacji mObywatel. Ma się w niej pojawić nowa funkcja, pozwalająca na sprawdzenie wszystkich swoich przyszłych świadczeń emerytalnych. Dziś trzeba uzyskiwać oddzielnie informacje z ZUS, funduszy emerytalnych czy Pracowniczych Planów Kapitałowych. Projekt ustawy w tej sprawie złożył rząd, aczkolwiek taki pomysł zgłaszał również społeczny zespół deregulacyjny Rafała Brzoski. Równocześnie ustawa ta odsyła do lamusa stworzone za rzadów PiS plany budowy Centralnej Informacji Emerytalnej. I prawdopodobnie dlatego była to jedyna z ustaw regulacyjnych, w której 171 posłów opozycji zagłosowało przeciw.
Aplikacja mObywatel ma się też wzbogacić o inne funkcje, w tym usługi mStłuczka, dotyczącej zgłaszania szkód powstałych w wypadkach drogowych. Będą tam też cyfrowe legitymacje szkolne i możliwość załatwiania innych spraw urzędowych. Prace nad stosowną ustawą są nawet bardziej zaawansowane – Sejm jednogłośnie przyjął poprawki Senatu precyzujące niektóre zapisy tej ustawy.
Czytaj więcej
ZUS będzie mógł udostępniać informacje o wszystkich produktach emerytalnych w ramach aplikacji mO...
Ubezpieczenia bardziej bezpieczne
Posłowie jednogłośnie uchwalili także ustawę chroniącą obywateli przed wykorzystaniem ich skradzionych danych osobowych do nielegalnego zawierania umów obowiązkowego ubezpieczenia OC samochodów. Dziś takie praktyki stają się zmorą zakładów ubezpieczeń i osób, pod które podszywają się oszuści. Przestępcy proszą o rozłożenie płatności na raty, a następnie opłacają tylko pierwszą ratę.