Tak wynika z projektu rozporządzenia w sprawie badań na obecność alkoholu lub środków działających podobnie do alkoholu w organizmie pracownika, który trafił właśnie do konsultacji.

Jest powiązany z nowelizacją kodeksu pracy oraz niektórych innych ustaw, która wprowadza m.in. możliwość badania podwładnych alkomatem i narkotestami.

Sejm (po poprawkach Senatu) ma się zająć nowelizacją po Nowym Roku. Mimo to rząd zdecydował się skierować jeden z kluczowych aktów wykonawczych do jeszcze nieuchwalonej nowelizacji.

Czytaj więcej

Nowe uprawnienia dla pracodawców. Koniec alkoholu i narkotyków w pracy

– Taki ruch należy ocenić pozytywnie. Projektodawca pod koniec procesu legislacyjnego konsultuje pakiet regulacji dotyczących jednej kwestii, w tym przypadku kontroli trzeźwości – mówi Łukasz Łaguna, prawnik w kancelarii BKB Baran Książek Bigaj.

Sam projekt rozporządzenia szczegółowo określa warunki i metody przeprowadzania przez pracodawcę i uprawnione organy publiczne (np. policję) badań na obecność w organizmie pracownika alkoholu i środków działających podobnie do niego, a także wykaz takich substancji. Zawiera też przepisy dotyczące sposobu dokumentowania tego rodzaju badań przez odpowiednie organy.

Nowe przepisy przesądzają, że kontrola trzeźwości obejmuje w pierwszej kolejności badanie wydychanego powietrza (jeżeli stan pracownika na to pozwala), a dopiero potem badanie krwi. Obligują one również do ponownego sprawdzenia pracownika, jeśli przy pierwszej próbie zostanie wykazana obecność alkoholu w wydychanym powietrzu.

Projekt rozporządzenia wskazuje też, że za środki działające podobnie do alkoholu uznaje się: opioidy, amfetaminę i jej analogi, kokainę, tetrahydrokanabinole i benzodiazepiny.

– Zamknięty katalog tego rodzaju substancji to złe rozwiązanie. Szczególnie jeżeli weźmiemy pod uwagę rozwój medycyny oraz technologii. Ustawodawca powinien otworzyć też katalog poprzez dodanie sformułowania „w szczególności”. Każdorazowa ocena powinna być natomiast dokonywana przez lekarza – uważa Łukasz Łaguna.

Etap legislacyjny: projekt w konsultacjach