Dziś to aktywny sąd nie tylko wyręcza oskarżyciela, ale jeszcze bierze pod skrzydła oskarżonego. Dlatego, zwłaszcza w sprawach z urzędu, zwykliśmy myśleć o adwokatach liczących zadrapania na pulpicie. To będzie się musiało skończyć.
Zmienione przepisy wyraźnie akcentują prawo oskarżonego do obrony. Wymagają zapewnienia mu możliwości korzystania z tego prawa, ale nie wbrew jego woli. Standardem będzie możliwość ustanowienia obrońcy lub pełnomocnika z urzędu na każde żądanie stron, zarówno do całości postępowania, jak i jedynie do konkretnej czynności dowodowej. Taki obrońca lub pełnomocnik będzie kredytowany przez państwo, a w razie rozstrzygnięcia na niekorzyść reprezentowanej strony to ona będzie pokrywać odpowiednią część kosztów postępowania sądowego. Z pewnością będzie to rozwiązanie konkurencyjne wobec usług ogólnie dostępnych na rynku.
Zadanie stojące przed radcą prawnym niezwiązanym stosunkiem pracy lub przed adwokatem nie jest proste. Należeć do niego będzie nie tylko identyfikowanie słabości aktu oskarżenia, ale też zebranie odpowiedniego materiału dowodowego, przekonanie sądu o zasadności uwzględnienia składanych wniosków, wprowadzanie do procesu dowodów prywatnych i korzystanie z pomocy organów wymiaru ścigania w zdobywaniu materiału w inny sposób legalnie niedostępnego (np. niektórych dokumentów).
Nowy model postępowania karnego od adwokata i radcy prawnego wymaga większej odpowiedzialności za sprawy klientów. A od wszystkich zrozumienia, kto za co odpowiada w procesie karnym, i społecznego rozliczenia z właściwego wypełniania zadań. ?
W następnym odcinku o regułach postępowania dowodowego.