Reklama
Rozwiń

Prokuratorzy zamrażają majątki przestępców

W pierwszej połowie tego roku zabezpieczono majątki warte ponad 280 mln zł. Sądy jednak unikają orzeczeń o przepadku mienia

Publikacja: 01.12.2008 07:19

Prokuratorzy wydają coraz więcej postanowień o zabezpieczeniu majątku przestępców. Systematycznie wz

Prokuratorzy wydają coraz więcej postanowień o zabezpieczeniu majątku przestępców. Systematycznie wzrasta także jego wartość

Foto: Rzeczpospolita

Tak się dzieje od lat. Jest to zjawisko tym wyraźniejsze, że prokuratorzy coraz częściej zabezpieczają majątki, i to coraz większe.

Wille, apartamenty, waluty, papiery wartościowe i świadczenia mające wartość pieniężną – to wszystko może dziś stracić przestępca, wobec którego sąd orzeknie przepadek korzyści majątkowej.

Problem w tym, że droga do orzeczenia przepadku jest długa i skomplikowana. Najistotniejszy w tym wszystkim jest czas, bo przedsiębiorczy przestępcy potrafią szybko pozbyć się dóbr, przepisując je na najbliższych. To jednak niejedyny problem, z jakim muszą się zmierzyć organy ścigania i wymiar sprawiedliwości, aby milionowe kwoty wróciły do pokrzywdzonych lub zasiliły Skarb Państwa. Na przeszkodzie stoi też to, że sędziowie rzadko orzekają przepadek mienia.

[srodtytul]Majątki do zamrażarki[/srodtytul]

– Prokuratura coraz częściej stosuje zabezpieczenia majątkowe – twierdzi Zbigniew Ćwiąkalski, minister sprawiedliwości.

Na dowód przytacza najnowsze dane: w pierwszym półroczu 2008 r. zabezpieczono mienie o wartości 283 mln zł; w 2007 r. – 214,7 mln zł; a dwa lata wcześniej – 133, 8 mln zł (dane obejmują pierwsze półrocza poszczególnych lat).

[srodtytul]Z pomocą urzędów skarbowych[/srodtytul]

– Takie jest nastawienie prokuratorów. Stosujemy prawo z coraz lepszym skutkiem. Prokurator jest od skutecznego zabezpieczenia majątku, reszta należy do sądu – wyjaśnia „Rz” Krzysztof Dratwa z Prokuratury Okręgowej w Krakowie. I dodaje, że to dobry kierunek, bo przestępcy powinni odczuć dolegliwość kary finansowej. Dla niektórych, jego zdaniem, jest ona bardziej dolegliwa niż pozbawienie wolności. Przy ustalaniu majątku nieoceniona jest pomoc urzędów skarbowych.

Aby jednak do zajęcia doszło, [b]już na samym początku trzeba dokładnie rozeznać się w sytuacji majątkowej sprawcy. Pomóc mogą w tym pierwsze przesłuchania i właściwe pytania. Dobrze jest też, kiedy o tymczasowe zajęcie mienia wystąpi od razu policja. [/b]

Potem prokurator musi już tylko wydać postanowienie o zabezpieczeniu mienia, a sąd orzec jego przepadek. Niestety, rzadko to robi.

[srodtytul]Sąd robi swoje[/srodtytul]

Dlaczego?

– Podstawową przeszkodą jest to, że czasem trzeba by wręcz przeprowadzać postępowanie dowodowe, żeby ustalić każdy składnik majątku sprawcy i czas jego zdobycia – tłumaczy sędzia Marek Celej. I przypomina, że sąd skupia się na rozstrzygnięciu sprawy, wyrokowaniu o winie czy niewinności. – Przestępcy są bardzo czujni, jeśli chodzi o sprawy majątkowe, a kwestie pośredniego zdobycia majątku są bardzo trudne do ustalenia – tłumaczy. Ministerstwo Sprawiedliwości nie prowadzi oddzielnej statystyki rejestrującej przepadek korzyści majątkowych. Wszystkich orzeczonych przepadków (przedmiotów i korzyści) było w 2002 r. 6013, rok później – 7122, w 2006 r. – 12 354, a rok temu – prawie 20 tys.

Jedno jest pewne. Dużo częściej prokuratorzy zabezpieczają majątki na poczet przyszłych roszczeń odszkodowawczych albo grzywien.

[i]masz pytanie, wyślij e-mail do autorki [mail=a.lukaszewicz@rp.pl]a.lukaszewicz@rp.pl[/mail][/i]

Prawo drogowe
Egzamin na prawo jazdy będzie trudniejszy? Jest stanowisko WORD Warszawa
Sądy i trybunały
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Uchwała TK
Prawo w Polsce
Trybunał Konstytucyjny: mniej religii w szkołach jest bezprawne
W sądzie i w urzędzie
Dziedziczenie nieruchomości: prostsze formalności dla nowych właścicieli
W sądzie i w urzędzie
Od 1 lipca nowości w aplikacji mObywatel. Oto, jakie usługi wprowadzono