Na początku lutego dyrektor Centrum Monitoringu Wolności Prasy Wiktor Świetlik napisał do ministra Jarosława Gowina list, w którym wyraził „zaniepokojenie" dalszym obowiązywaniem art. 212 Kodeksu karnego. Przepis ten pozwala na skazywanie na karę pozbawienia wolności osób oskarżonych o zniesławienie.
W odpowiedzi resort sprawiedliwości stwierdził, że „z uwagą wsłuchuje się w głosy zwolenników usunięcia" artykułu 212 z Kodeksu karnego, jednak „w chwili obecnej koncentruje swoje działania na pracach legislacyjnych zmierzających do przyspieszenia postępowań sądowych i uproszczenia procedur", a „postulowany przez SDP kierunek zmian w prawie karnym wymaga starannego rozważenia, z pewnością jednak powinien być poprzedzony szeroką debatą publiczną".
Wiktor Świetlik w komentarzu dla portalu sdp.pl ocenił, że w polskim prawie cywilnym są wystarczające możliwości dochodzenia swoich praw przez osoby uznające się za zniesławione i zbędne są takie zapisy w kodeksie karnym, szczególnie możliwość kary więzienia.
Przypomnijmy, że na początku lutego z listem do Ministra Sprawiedliwości Jarosława Gowina w sprawie depenalizacji zniesławienia zwrócili się także organizatorzy kampanii „Wykreśl 212 kk" - Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Stowarzyszenie Gazet Lokalnych i Izba Wydawców Prasy. Na swój list dotychczas odpowiedzi nie otrzymali.
Według danych Ministerstwa Sprawiedliwości liczba skazanych w procesach z art. 212 kk lawinowo rośnie. Z 44 przypadków w roku 2000 do 194 w roku 2008. W 2010 r. liczba osób skazanych oraz osób, wobec których warunkowo umorzono postępowanie karne wzrosła do 246