We wtorek przed Sądem Rejonowym w Poznaniu zapadło precedensowe orzeczenie (sygn. akt VIII K 510/11) dotyczące dziennikarza i redaktora naczelnego, którzy na łamach gazety lokalnej ujawnili informacje z postępowania niejawnego. Zostali oni uznani za winnych, pomimo że wcześniej sąd zgodził się na udostępnienie im akt tego postępowania w celu sporządzenia materiału prasowego.
Sędzia uznała, że redaktorzy pozostawali w błędzie co do bezprawności swego działania, ale błąd ten nie był uzasadniony, ponieważ podawanie informacji z utajnionego procesu jest bezwzględnie zabronione i nawet zgoda sądu tego nie zmienia, a dziennikarze powinni o tym wiedzieć.
Sąd orzekł o winie dziennikarzy, i jednocześnie nadzwyczajne złagodził karę. Dziennikarze nie odpowiedzą za przestępstwo zagrożone karą do 2 lat pozbawienia wolności, ale zapłacą jednak po 800 zł nawiązki na cel społeczny i mogą spodziewać się wpisu w rejestrze karnym.
Dziennikarze nie czują się winni, i zapowiadają apelację. Sprawa została objęta programem Obserwatorium Wolności Mediów w Polsce HFPC.