Fałszowanie faktur: bez szans na pozwolenie na broń

Oskarżenie o fałszowanie faktur i malwersacje podatkowe są dla Policji wystarczającym powodem, by nie wydać pozwolenia na broń myśliwską

Publikacja: 21.05.2013 12:00

Jest więcej czasu na wydrukowanie raportu miesięcznego z kasy fiskalnej

Jest więcej czasu na wydrukowanie raportu miesięcznego z kasy fiskalnej

Foto: Fotorzepa, dp Dominik Pisarek

Tak wynika z wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego, który rozpatrywał sprawę prezesa zarządu spółki z o.o. starającego się dwa lata temu o wydanie mu pozwolenia na broń palną myśliwską.

W 2011 roku komendant wojewódzki Policji odmówił mężczyźnie wydania pozwolenia na posiadanie broni palnej myśliwskiej do celów łowieckich, a komendant główny tą decyzję podtrzymał. Funkcjonariusze byli zgodni, że osoba działająca na szkodę Skarbu Państwa oraz spółki nie może korzystać z przywileju posługiwania się bronią.

Ich zdaniem to, że przeciwko mężczyźnie toczy się przed sądem okręgowym postępowanie karne w sprawie popełnionego przestępstwa przeciwko mieniu, zgodnie z ustawą o broni i amunicji, powoduje uzasadnioną obawę, iż może on użyć broni w celu sprzecznym z interesem bezpieczeństwa lub porządku publicznego.

Komendanci uzasadniając swoje stanowisko odmowne wyjaśnili, że w okresie w od 2000 do 2001 roku prezes zarządu spółki, działając wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, przyjął i wprowadził do ksiąg podatkowych firmy fikcyjne faktury stwierdzające rzekome wykonanie usług - tym wprowadził w błąd pracowników urzędu skarbowego. Dodali, że to z kolei doprowadziło do niekorzystnego rozporządzenia mieniem Skarbu Państwa w postaci zaniechania pobrania wskazanego naliczonego podatku od towarów i usług, obniżając tym samym podatek należny od Spółki.

Ich zdaniem, poprzez przyjęcie i zaksięgowanie faktur poświadczających nieprawdę o rzekomym wykonaniu usług przez inny podmiot, prezes spowodował powstanie po stronie spółki nienależnego zobowiązania i wyrządził jej szkodę majątkową.

Rację Policji przyznał również Wojewódzki Sąd Administracyjny w Warszawie, do którego trafiła skarga prezesa spółki (II SA/Wa 1586/11). Sąd wyjaśnił, że toczące się postępowania karne w sprawie faktur (przestępstwa przeciwko mieniu) jest okolicznością, którą Policja jest w sposób bezwarunkowy związana i stanowi negatywną przesłankę do odmowy udzielenia pozwolenia na broń.

WSA wyjaśnił, że funkcjonariusze nie muszą przeprowadzać oceny, czy obawa użycia broni w celu sprzecznym z interesem bezpieczeństwa lub porządku publicznego rzeczywiście istnieje, gdyż zrobił to już sam ustawodawca w ustawie o broni i amunicji.

Podobnego zdania był Naczelny Sąd Administracyjny, który 23 kwietnia 2013 roku oddalił kasację prezesa (sygn. II OSK 569/12). NSA stanął na stanowisku, że toczące się postępowanie karne w sprawie fałszowania faktur powoduje uzasadnione wątpliwość, czy strona ta daje rękojmię, że będzie prawidłowo obchodziła się z bronią. Zdaniem sądu prawo do posiadania broni jest wyrazem zaufania państwa do osób, które takie prawo otrzymują.

Wyrok jest prawomocny.

Konsumenci
Pozew grupowy oszukanych na pompy ciepła. Sąd wydał zabezpieczenie
https://track.adform.net/adfserve/?bn=77855207;1x1inv=1;srctype=3;gdpr=${gdpr};gdpr_consent=${gdpr_consent_50};ord=[timestamp]
Sądy i trybunały
Dr Tomasz Zalasiński: W Trybunale Konstytucyjnym gorzej już nie będzie
Konsumenci
TSUE wydał ważny wyrok dla frankowiczów. To pokłosie sprawy Getin Banku
Nieruchomości
Właściciele starych budynków mogą mieć problem. Wygasają ważne przepisy
Materiał Promocyjny
Bank Pekao wchodzi w świat gamingu ze swoją planszą w Fortnite
Prawo rodzinne
Przy rozwodzie z żoną trzeba się też rozstać z częścią krów