Krzysztof M. odbywał karę więzienia w Zakładzie Karnym we Wronkach. Na początku grudnia 2010 r. z powodu bólu zęba zgłosił zamiar zasięgnięcia porady stomatologicznej. Termin wizyty wyznaczono trzy tygodnie później, ale mężczyzna odmówił udania się do stomatologa.
Zgłosił się 17 stycznia 2011 r., skarżąc się na ból dwóch zębów. Zaaplikowano mu lekarstwa i dopiero po miesiącu stwierdzono utrudnione wyrzynanie się dolnej ósemki, czyli tzw. zęba mądrości, oraz ostre zapalenie miazgi w sąsiednim zębie.
Ząb mądrości usunięto mu dopiero po blisko czterech miesiącach, proces leczenia drugiego zęba trwał pół roku. W tym czasie mężczyźnie aplikowano leki przeciwbólowe.
Krzysztof M. zażądał od Skarbu Państwa – dyrektora Zakładu Karnego zadośćuczynienia za nieudzielenie mu odpowiedniej pomocy medycznej i długotrwałe cierpienie.
Sąd Okręgowy w Poznaniu roszczenie oddalił. Stwierdził, że podjęte przez lekarzy stomatologów zatrudnionych w zakładzie karnym działania lecznicze były prawidłowe i skuteczne. Dolegliwość osadzonego polegająca na stłoczeniu zębów czy też na utrudnionym wyrzynaniu się zęba mądrości nie może być uznana za zawinioną przez kogokolwiek.