Reklama
Rozwiń
Reklama

Romanowski radzi Ziobrze. „Skorzystałbym z możliwości ochrony prawnej”

Były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski – który sam korzysta ze statusu azylanta politycznego na Węgrzech – stwierdził w niedzielę, że zachęcałby Zbigniewa Ziobrę, by ten „skorzystał z możliwości ochrony prawnej”.

Aktualizacja: 09.11.2025 18:07 Publikacja: 09.11.2025 17:00

Marcin Romanowski podczas konferencji prasowej w Budapeszcie

Marcin Romanowski podczas konferencji prasowej w Budapeszcie

Foto: PAP/MTI/Zoltan Balogh

Z tego artykułu dowiesz się:

  • Dlaczego Marcin Romanowski sugeruje Zbigniewowi Ziobrze skorzystanie z ochrony prawnej na Węgrzech?
  • Co zarzuca polskiemu wymiarowi sprawiedliwości Marcin Romanowski?
  • Jak Zbigniew Ziobro odnosi się do zarzutów stawianych mu w Polsce?
  • Dlaczego Zbigniew Ziobro uważa, że aktualny rząd używa wymiaru sprawiedliwości jako narzędzia politycznego?
  • Jakie mogą być dalsze kroki Zbigniewa Ziobry w obliczu grożącego mu zatrzymania?

Sejm zdecydował w piątek o uchyleniu immunitetu i zgodzie na zatrzymanie oraz tymczasowe aresztowanie posła Zbigniewa Ziobry. Były minister sprawiedliwości przebywa obecnie w Budapeszcie – jeszcze przed piątkowym głosowaniem polityk przekonywał, że będąc na Węgrzech ma prawo odnieść się do zarzutów, a w Polsce „byłby tego prawa pozbawiony”.

W niedzielę były wiceminister sprawiedliwości Marcin Romanowski – który sam korzysta ze statusu azylanta politycznego na Węgrzech – zapytany został o to, czy Zbigniew Ziobro pójdzie jego śladem. – To jest pytanie do Zbigniewa Ziobry, czy złoży wniosek, czy nie – powiedział.

Czytaj więcej

Sejm podjął decyzję ws. zatrzymania i tymczasowego aresztowania Zbigniewa Ziobry

Romanowski o decyzji ws. Ziobry: W Polsce mamy do czynienia z bandytami w togach prokuratorskich i sędziowskich

Były wiceminister sprawiedliwości podkreślił, że sam zachęcałby Zbigniewa Ziobrę, by ten „skorzystał z możliwości ochrony prawnej”. – Te zarzuty, które formułuje się w stosunku do pana ministra Zbigniewa Ziobry, mają dokładnie ten sam charakter, co w stosunku do mnie. Tak samo nie ma szans na dostęp do uczciwego procesu – przekonywał. 

Reklama
Reklama

Zdaniem Romanowskiego „w Polsce nie mamy do czynienia z wymiarem sprawiedliwości”. – Mamy do czynienia z bandytami w togach prokuratorskich i sędziowskich. Trudno uciekać przed czymś, czego nie ma – stwierdził polityk. – Minister Zbigniew Ziobro na pewno podejmie taką decyzję, która będzie najlepsza dla Polski tak jak zawsze – dodał. 

Romanowski – podobnie jak Ziobro – także podejrzany jest w śledztwie dotyczącym Funduszu Sprawiedliwości. Polityk uzyskał jednak azyl polityczny na Węgrzech, gdzie stanął na czele Polsko-Węgierskiego Instytutu Wolności w ramach prorządowego węgierskiego Centrum Praw Podstawowych.

Czytaj więcej

Od pomocy ofiarom do skandalu. Na czym polega afera Funduszu Sprawiedliwości?

Sejm podjął decyzję ws. immunitetu oraz aresztu Zbigniewa Ziobry

W czwartek Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych Sejmu zarekomendowała Sejmowi uchylenie immunitetu Zbigniewowi Ziobrze oraz wyrażenie zgody na jego zatrzymanie i areszt. Na posiedzeniu komisji nie stawił się sam Ziobro, który przekonywał wcześniej, że stawiane mu zarzuty są „fałszywe, nieprawdziwe i całkowicie absurdalne”. 

Foto: PAP

Ostatecznie parlament zdecydował o uchyleniu Ziobrze immunitetu. Tym samym prokurator może już postawić posłowi 26 zarzutów, za które grozi mu nawet do 25 lat pozbawienia wolności. Sejm zgodził się także na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie polityka. Za było 244 posłów, przeciw – 198, nikt nie wstrzymał się od głosu.

Reklama
Reklama

Ostatecznie parlament zdecydował o uchyleniu immunitetu posła Ziobry. Tym samym prokurator może już postawić posłowi 26 zarzutów, za które grozi mu nawet do 25 lat pozbawienia wolności. Sejm zgodził się także na zatrzymanie i tymczasowe aresztowanie polityka. Za było 244 posłów, przeciw – 198 posłów. Nikt nie wstrzymał się od głosu.

Czytaj więcej

Plany Zbigniewa Ziobry? „Nie będą wpisywały się w scenariusz Tuska”

Ziobro zapewniał, że nie zamierza wystąpić o azyl polityczny na Węgrzech

Wkrótce po ogłoszeniu wyników głosowania decyzję Sejmu skomentował sam Ziobro. Jak stwierdził w Telewizji Republika, „dobrze, że tak się stało, bo wyszła na jaw ewidentna ustawka”. – Donald Tusk kilka dni temu napisał, że będzie areszt i kropka. Mógł tak napisać, bo przez te długie miesiące Bodnar i Żurek pod jego nadzorem i na jego zlecenie przejmowali wymiar sprawiedliwości – oświadczył.

Polityk na antenie Radia Maryja powiedział później także, że mamy do czynienia z pierwszym rządem po 1989 r., który oficjalnie przyjął zasadę, iż „sposobem poszerzania i utrzymania władzy jest świadome i umyślne łamanie prawa, czyli popełnienie przestępstw określonych w Kodeksie karnym”.

Były szef Ministerstwa Sprawiedliwości ocenił, że natura obecnego rządu jest zła, ponieważ „to są źli ludzie, gotowi do niszczenia porządku prawnego i innych ludzi – czy w tym wypadku konkurencji politycznej”. Powiedział, że boją się rozliczeń za liczne przestępstwa, które według niego popełnili, dlatego używają wymiaru sprawiedliwości jako narzędzia do walki politycznej i niszczenia opozycji.

Ziobro, który przebywa na Węgrzech, zapewniał wcześniej, że nie zamierza – wzorem Marcina Romanowskiego – wystąpić o azyl polityczny w tym kraju. Mówił także, że z wiarygodnych źródeł dotarła do niego informacja, iż po powrocie do Polski ma zostać aresztowany. Pytany, jakie ma plany, stwierdził, że w tej chwili ich nie zdradzi, a o tym, jakie będą, poinformuje w miarę upływu czasu. – Będę podejmował działania takie, które nie będą wpisywały się w scenariusz Tuska i takie, które sprawią, że w przyszłości będą dla nich z tego problemy większe niż mniejsze – zapewnił Ziobro. 

Policja
Nietykalna sierżant „Doris”. Drugie życie tajnej policjantki
Polityka
Karol Nawrocki i Radosław Sikorski – naturalni rywale w walce o prezydenturę
Polityka
Nowy sondaż. Złe wieści dla koalicji rządzącej, partia Grzegorza Brauna czwartą siłą
Polityka
Eksperci od dezinformacji oceniają wpisy Tuska o cenach benzyny. „Manipulacja”
Polityka
Janusz Korwin-Mikke pokłócił się z Konfederacją o nazwę
Materiał Promocyjny
W kierunku zrównoważonej przyszłości – konkretne działania
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama
Reklama