Z tego artykułu się dowiesz:
- Dlaczego rejestracja nowej partii pod nazwą Konfederacja wywołała kontrowersje oraz jaką rolę w tym sporze odgrywa sąd?
- Jakie konsekwencje mogą wyniknąć z istnienia kilku partii o podobnych nazwach oraz jakie są przepisy dotyczące ich rejestracji?
- W jaki sposób współpraca Janusza Korwin-Mikkego z innymi politykami wpływa na jego plany wyborcze oraz przyszłość polityczną?
– Rejestracja partii o nazwie tak zbliżonej do naszej i to pozbawionej jakiegokolwiek przymiotnika, to ewidentne wejście nam w szkodę – mówi „Rzeczpospolitej” Michał Wawer, poseł i skarbnik Konfederacji. Potwierdza, że Konfederacja złożyła apelację od decyzji sądu o rejestracji… Konfederacji.
Czytaj więcej
Na początku września sąd zarejestrował partię o nazwie łudząco podobnej do tej, mającej posłów w...
Chodzi jednak o inną Konfederację niż tę, której liderami oprócz Michała Wawera są m.in. Krzysztof Bosak i Sławomir Mentzen. Nową założył Janusz Korwin-Mikke. We wrześniu jako pierwsi poinformowaliśmy, że udało mu się zarejestrować w sądzie ugrupowanie, właśnie o nazwie Konfederacja.
Janusz Korwin-Mikke współtworzył Konfederację, dziś z nią rywalizuje
W przeszłości współtworzył tę bardziej znaną Konfederację, był nawet jej współzałożycielem. Na samym początku w 2019 r. funkcjonowała ona zresztą jako komitet wyborczy Konfederacja KORWiN Braun Liroy Narodowcy, co pokazuje, jakie znaczenie miał w niej Janusz Korwin-Mikke. Był też największym dostarczycielem głosów na listy tworzącej się partii. Np. w wyborach parlamentarnych w 2019 r., gdy Konfederacja po raz pierwszy weszła do Sejmu, zdobył aż 60,4 tys. głosów – najwięcej ze wszystkich, którym udało się uzyskać mandat posła.