Reklama
Rozwiń
Reklama

Automaty do gry: ustawę o hazardzie trzeba stosować mimo braku notyfikacji

Spór o automaty rozstrzygnie tylko Trybunał Konstytucyjny.

Publikacja: 29.11.2013 07:58

Od 2009 r. nie można grać na automatach o niskich wygranych

Od 2009 r. nie można grać na automatach o niskich wygranych

Foto: Fotorzepa, Marian Zubrzycki

Nie wolno automatycznie odmówić stosowania ustawy o grach hazardowych tylko z powodu braku notyfikacji Komisji Europejskiej – orzekł wczoraj Sąd Najwyższy.

Stwierdził też, że jeśli sąd orzekający w konkretnej sprawie uzna, iż dany przepis ustawy, którego sprawa dotyczy, jest przepisem technicznym i podlega obowiązkowej notyfikacji, a tej brakuje, powinien zawiesić postępowanie i wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego. To on ma rozwiać wątpliwości w tej sprawie, a nie SN.

Zabrali automaty

Pytanie prawne SN zadał Sąd Rejonowy w Lesznie.  Jego wątpliwości wywołał wyrok Trybunału Sprawiedliwości UE (TSUE). Ten nie przesądził, czy uchwalając nową ustawę o grach hazardowych, Polska miała obowiązek powiadomić o wprowadzanych obostrzeniach Komisję Europejską. Chodziło o przepisy ustawy z 2009 r., które miały wyeliminować możliwość prowadzenia gier na automatach o niskich wygranych.

Skargę w tej sprawie złożyły do Trybunału trzy polskie firmy niezadowolone z niekorzystnych dla nich decyzji Izby Celnej w Gdyni. Unijny Trybunał badał jednak zaskarżone przepisy wyłącznie pod kątem procedur legislacyjnych. A dokładnie, czy są to „przepisy techniczne" i czy z tego powodu Polska powinna była przed ich uchwaleniem powiadomić o nich najpierw Komisję Europejską. Ostatecznie TSUE tego nie rozstrzygnął – pozostawił to polskim sądom.

Techniczny problem

Zdaniem Sądu Rejonowego w Lesznie nie ma wątpliwości, że takim „przepisem technicznym" jest m.in. art. 14 ust. 1 ustawy, który zakazuje urządzania gier na automatach poza kasynami. Dlatego też uważa, że Polska przed jego uchwaleniem powinna powiadomić o nim Komisję Europejską. A to oznacza, że skoro Polska nie powiadomiła KE o przepisie, to urzędy i sądy nie mogą go stosować.

Reklama
Reklama

Leszczyński sąd kierował jednak w tej sprawie pytanie do SN. Ten wprawdzie odmówił podjęcia uchwały, ale sprawę przesądził, choć w ogóle nie badał tego, czy kwestionowany przepis jest techniczny czy nie. Jak podkreślał, sąd nie może automatycznie odmówić stosowania ustawy. Jeśli ma wątpliwości, powinien proces zawiesić i skierować pytanie, ale do Trybunału Konstytucyjnego.

Nie wolno automatycznie odmówić stosowania ustawy o grach hazardowych tylko z powodu braku notyfikacji Komisji Europejskiej – orzekł wczoraj Sąd Najwyższy.

Stwierdził też, że jeśli sąd orzekający w konkretnej sprawie uzna, iż dany przepis ustawy, którego sprawa dotyczy, jest przepisem technicznym i podlega obowiązkowej notyfikacji, a tej brakuje, powinien zawiesić postępowanie i wystąpić do Trybunału Konstytucyjnego. To on ma rozwiać wątpliwości w tej sprawie, a nie SN.

Reklama
Sądy i trybunały
Waldemar Żurek ujawnia projekt reformy KRS. Liczy na poparcie prezydenta
Materiał Promocyjny
Czy polskie banki zbudują wspólne AI? Eksperci widzą potencjał, ale też bariery
Nieruchomości
Można już składać wnioski o bon ciepłowniczy. Ile wynosi i komu przysługuje?
Służby mundurowe
W 2026 roku wojsko wezwie nawet 235 tys. osób. Kto jest na liście?
Nieruchomości
Ważne zmiany dla każdego, kto planuje budowę. Ustawa przyjęta
Materiał Promocyjny
Urząd Patentowy teraz bardziej internetowy
Nieruchomości
Rząd kończy z patologiami w spółdzielniach mieszkaniowych. Oto, co chce zmienić
Reklama
Reklama
REKLAMA: automatycznie wyświetlimy artykuł za 15 sekund.
Reklama