W ciągu najbliższych kilku tygodni mają być znane efekty prac międzyresortowego zespołu roboczego, który ma opracować zmiany w przepisach karnych oraz prawie drogowym, które pozwolą na skuteczniejszą walkę z piratami drogowymi i kierowcami ignorującymi zakazy prowadzenia pojazdów.
W skład zespołu wchodzą przedstawiciele resortów sprawiedliwości, infrastruktury, spraw wewnętrznych i administracji, a także policji oraz inspekcji transportu drogowego.
Przy okazji przedstawiciele Ministerstwa Infrastruktury zapowiedzieli powrót do już wcześniej lansowanych pomysłów, które nie zyskiwały akceptacji Sejmu. Chodzi o zaostrzenie sankcji za jazdę z nadmierną prędkością poza obszarem zabudowanym. Także w takim przypadku prawo jazdy miałoby być odbierane za przekroczenie prędkości o więcej niż 50 km/h. Chodzi też o zniesienie możliwości redukcji punktów karnych za najcięższe w skutkach wykroczenia (m.in. wyprzedzanie na przejściu dla pieszych czy przejazd na czerwonym świetle).
Czytaj więcej
Po wprowadzeniu nowego typu przestępstwa spora część czynów, które dziś stanowią wykroczenie, mog...
Więcej fotoradarów
– Musimy uszczelnić przepisy i nadzór nad ruchem drogowym, aby nie dochodziło do takich tragedii, jaka miała miejsce przed kilkoma dniami w Warszawie na Trasie Łazienkowskiej. Polskie rodziny oczekują od nas zmian, które poprawią bezpieczeństwo na drogach, dlatego musimy wyeliminować z dróg bandytów, którzy nic sobie nie robią z kolejnych zakazów prowadzenia pojazdów czy też wsiadających za kierownicę po alkoholu – powiedział minister infrastruktury Dariusz Klimczak.