Koronawirus: dlaczego nie ma obowiązku noszenia maseczek w szkołach - wyjaśnienia GIS

Transmisja wirusa w placówkach oświatowo-wychowawczych zdarza się rzadko. Przy odpowiednich środkach zapobiegawczych szkoły nie powinny stać się źródłem zakażenia większym niż inne miejsca o podobnym zagęszczeniu osób – uważa Główny Inspektor Sanitarny.

Aktualizacja: 11.09.2020 13:07 Publikacja: 11.09.2020 10:08

Koronawirus: dlaczego nie ma obowiązku noszenia maseczek w szkołach - wyjaśnienia GIS

Foto: Adobe Stock

Obywatele pytali o powody braku nakazu noszenia maseczek w szkołach. Może to bowiem stwarzać bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia nauczycieli. W sierpniu 2020 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Głównego Inspektora Sanitarnego o stanowisko w sprawie.

Izabela Kucharska, zastępczyni Głównego Inspektora Sanitarnego odpowiedziała RPO, że dzieci (0-18 lat) stanowią niewielki odsetek (mniej niż 5%) potwierdzonych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 w krajach UE, podobnie jest w Polsce.

Dalej wskazała, że transmisja wirusa w placówkach oświatowo-wychowawczych zdarza się rzadko. Przy wprowadzeniu odpowiednich środków zapobiegawczych szkoły nie powinny stać się źródłem zakażenia większym niż inne miejsca o podobnym zagęszczeniu osób. Podkreśla się jednak, że w większości krajów szkoły były (przynajmniej czasowo) zamknięte.

Czytaj także:

Obowiązkowe maseczki w szkołach? Jest decyzja MEN

Zastępczyni GIS powołuje się na „uspokajające doświadczenia" Islandii i Szwecji, gdzie placówki opiekuńcze i szkoły podstawowe przez cały okres pandemii pozostawały otwarte.

Co więcej, WHO i UNICEF na podstawie konsultacji i opinii ekspertów zalecają, aby dzieci do 5 lat nie nosiły maseczek, zgodnie z podejściem „nie szkodzić". Taka decyzja jest wynikiem znajomości etapów rozwoju dziecka oraz prawidłowego używania maseczki. Dzieci w wieku 5 lat zwykle osiągają taką sprawność manualną i mają precyzyjne ruchy koordynacyjne, które są potrzebne do prawidłowego używania maseczki przy minimalnej pomocy osoby dorosłej. Jeżeli według osoby dorosłej dziecko wcześniej osiągnęło sprawność manualną, która pozwala na prawidłowe noszenie maseczki, to już nawet dziecko po 2. roku życia, przy bezpośrednim nadzorze osoby dorosłej, może nosić maseczkę.

Jednocześnie Izabela Kucharska zauważyła, że "nic nie stoi na przeszkodzie, aby w sytuacji, w której dana osoba obawia się o swoje zdrowie, używać maseczek ochronnych".

Obywatele pytali o powody braku nakazu noszenia maseczek w szkołach. Może to bowiem stwarzać bezpośrednie zagrożenie dla zdrowia lub życia nauczycieli. W sierpniu 2020 r. Rzecznik Praw Obywatelskich zwrócił się do Głównego Inspektora Sanitarnego o stanowisko w sprawie.

Izabela Kucharska, zastępczyni Głównego Inspektora Sanitarnego odpowiedziała RPO, że dzieci (0-18 lat) stanowią niewielki odsetek (mniej niż 5%) potwierdzonych przypadków zakażenia SARS-CoV-2 w krajach UE, podobnie jest w Polsce.

2 / 3
artykułów
Czytaj dalej. Subskrybuj
Podatki
Nierealna darowizna nie uwolni od drakońskiego podatku. Jest wyrok NSA
Samorząd
Lekcje religii po nowemu. Projekt MEiN pozwoli zaoszczędzić na katechetach
Prawnicy
Bodnar: polecenie w sprawie 144 prokuratorów nie zostało wykonane
Cudzoziemcy
Rząd wprowadza nowe obowiązki dla uchodźców z Ukrainy
Konsumenci
Jest pierwszy wyrok ws. frankowiczów po głośnej uchwale Sądu Najwyższego
Materiał Promocyjny
Dzięki akcesji PKB Polski się podwoił