Tylko jeśli zajął ją faktycznie na działalność gospodarczą, przedsiębiorca zapłaci od niej podatek od nieruchomości według stawek przewidzianych dla "pozostałych gruntów", w tym nieruchomości biznesowych, chyba że jest ona związana z budynkiem mieszkalnym.

Dlatego bezpodstawne są obawy czytelnika, który jest przedsiębiorcą i kupił niedawno grunt zakwalifikowany w ewidencji gruntów i budynków prowadzonej przez gminę jako użytek rolny. Czytelnik nie zamierza nic na nim uprawiać. Liczy na zmianę planu miejscowego (zagospodarowania przestrzennego) i na przekwalifikowanie go pod budownictwo.

W takiej sytuacji, jeśli grunt nie zostanie faktycznie zajęty na działalność gospodarczą, nadal będzie obciążał go podatek rolny. Zwraca na to uwagę Ministerstwo Finansów w piśmie z 16 sierpnia 2007 r. (sygn. MB-P-408/2007).

Dopiero po przekwalifikowaniu gruntu (np. na teren do zabudowy usługowej czy techniczo-produkcyjnej), po zmianie wpisu w ewidencji gruntów i budynków, grunt ten będzie obciążony podatkiem od nieruchomości wedle stawki ustalonej przez radę gminy dla gruntów "pozostałych", chyba że będzie związany z budynkiem mieszkalnym.