Rektor uczelni nie może przekraczać swoich kompetencji

Rektor nie może odmówić zgody na rozpatrzenie przez komisję doktorancką wniosku o stypendium doktoranckie – stwierdził w wyroku Wojewódzki Sąd Administracyjny w Poznaniu.

Publikacja: 30.07.2014 18:30

Rektor uczelni nie może przekraczać swoich kompetencji

Foto: Fotorzepa, Piotr Guzik

Komisja Doktorancka Wydziału Elektroniki i Telekomunikacji Politechniki Poznańskiej odmówiła doktorantowi przyznania stypendium doktoranckiego, z uwagi na popełnione przez niego błędy formalne w podaniu.

Mężczyzna niezwłocznie odwołał się do rektora politechniki podnosząc, iż fakt złożenia niepoprawnego wniosku wynikał z błędnych informacji, udzielonych mu wcześniej w dziekanacie.

W listopadzie ubiegłego roku rektor politechniki, bez większego uzasadnienia, nie wyraził zgody na rozpatrzenie przez Komisję Wydziału spornego wniosku o stypendium doktoranckie. To spotkało się ze skargę mężczyzny, skierowaną do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Doktorant zażądał uchylenia decyzji rektora i poprzedzającej ją decyzji organu pierwszej instancji.

W uzasadnieniu przytoczył przebieg wymiany korespondencji między nim, a rektorem i opisał wynikające z tego pomyłki.

W odpowiedzi na skargę organ stwierdził, że mężczyzna nie spełnia wymaganych warunków uprawniających do przyznania stypendium doktoranckiego.

Wojewódzki Sąd Administracyjny 9 lipca 2014 roku stwierdził nieważność decyzji rektora, z uwagi na wydanie jej z rażącym naruszeniem prawa. WSA wyjaśnił, że w orzecznictwie sądowym oraz w poglądach doktryny przyjmuje się, iż rażące naruszenie prawa następuje wtedy, gdy treść decyzji pozostaje w wyraźnej i oczywistej sprzeczności z treścią przepisu prawa i gdy charakter naruszenia powoduje, że decyzja nie może być akceptowana jako akt wydany przez organ praworządnego państwa.

Zdaniem sądu rektor rozpoznając sprawę w drugiej instancji zobowiązany był do wydania jednej z decyzji, o której mowa w przepisach postępowania administracyjnego, a przepisy te ściśle określają kompetencje decyzyjne tego organu. Rektor uczelni z zasady wydaje trzy rodzaje decyzji: utrzymuje w mocy zaskarżoną decyzję albo uchyla zaskarżoną decyzję w całości albo w części i w tym zakresie orzeka co do istoty sprawy albo uchylając tę decyzję - umarza postępowanie pierwszej instancji w całości albo w części lub umarza postępowanie odwoławcze.

Rodzaje rozstrzygnięć są przy tym są bezwzględnie wiążące dla organu w tym znaczeniu, że decyzja, która nie mieści się w ramach przepisów k.p.a stanowi rażące naruszenie prawa. Zatem wydana na etapie postępowania odwoławczego zawierająca jedynie rozstrzygnięcie, w którym organ nie wyraził zgody na rozpatrzenie przez Komisję Doktorancką Wydziału Elektroniki i Telekomunikacji wniosku o stypendium doktoranckie nie znajduje odzwierciedlania w przepisach. Nie wskazuje na dokonanie przez organ jakiejkolwiek merytorycznej oceny uprzednio wydanej decyzji lub na dokonanie jakiejkolwiek formalnej oceny, dotychczasowego postępowania administracyjnego, toczącego się w sprawie.

Niezrozumiałe było również dla sądu rozstrzygnięcie organu o nie wyrażeniu zgody na rozpatrzenie przez tą komisję wniosku doktoranta (IV SA/Po 57/14).

Wyrok jest nieprawomocny. Przysługuje na niego skarga do Naczelnego Sądu Administracyjnego.

Komisja Doktorancka Wydziału Elektroniki i Telekomunikacji Politechniki Poznańskiej odmówiła doktorantowi przyznania stypendium doktoranckiego, z uwagi na popełnione przez niego błędy formalne w podaniu.

Mężczyzna niezwłocznie odwołał się do rektora politechniki podnosząc, iż fakt złożenia niepoprawnego wniosku wynikał z błędnych informacji, udzielonych mu wcześniej w dziekanacie.

Pozostało jeszcze 88% artykułu
Matura i egzamin ósmoklasisty
Matura i egzamin ósmoklasisty 2025 z "Rzeczpospolitą" i WSiP
Prawo drogowe
Ważny wyrok ws. płatnego parkowania. Sąd: nie można nakładać kar za spóźnienie
Oświata i nauczyciele
Nauczyciele nie ruszyli masowo po pieniądze za nadgodziny. Dlaczego?
Prawo w Polsce
Jak zmienić miejsce głosowania w wyborach prezydenckich 2025?
Prawo drogowe
Ważny wyrok dla kierowców i rowerzystów. Chodzi o pierwszeństwo